W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Seks u znajomych pod ich nieobecność?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Ziomek6789
    Ocieracz
    • Apr 2006
    • 156

    #16
    mi sie cos takiego zdarzylo tylko ze bez jakis chorych fetyszy normalny sex analny o ile dobrze pamiętam bo to dawno bylo. czekaliśmy na qmpele i jej chlopaka u niej w domu byla tylko jej mlodsza siostra zamknęliśmy sie w pokoju i ... oj fajnie bylo
    Kto Jest Za Legalizacja Niech Podniesie W Góre Ręce

    Skomentuj

    • sunia89
      Świętoszek
      • Feb 2007
      • 12

      #17
      a czy to nie jest tak ze ta kolezanka Ci sie podoba i kiedy kochal bys sie ze swoja dziewczyna ktora byla by w bieliznie tej kolezanki to wyobrazal bys sobie ze np. obciaga Ci ona a nie Twoja kobieta ? a jesli o mnie chodzi to chciala bym na czyims lozku albo stole kuchennym

      Skomentuj

      • ...aneta...
        Ocieracz
        • Aug 2006
        • 107

        #18
        niezgodzila bym sie na takie cos nigdy w zyciu

        Skomentuj

        • jet-set
          Ocieracz
          • Oct 2006
          • 117

          #19
          Napisał AMARANTOWY
          no ale cóż może są kobiety które lubią zakładać cudzą bieliznę.
          To już bardziej faceci to lubią, co to za przyjemność dla kobiety ubrać cudzą bieliznę ?
          Jeżeli miałbym dostęp do mieszkania znajomych to znaczy że mają do mnie zaufanie i niczego tam nie ruszam a tym bardziej nie szperam po szufladach.
          Jet-Set
          lepiej żałować że się coś zrobiło niż żałować że się tego nie odważyło zrobić

          Skomentuj

          • AMARANTOWY
            Świętoszek
            • Aug 2007
            • 6

            #20
            Zgadzam się z tym co pisze SUNIA89, ta koleżanka mi sie podoba i jej bielizna na mojej dziewczynie wywoływałaby " mieszane" uczucia ale bardzo podniecające. Myślę że to niegroźne no z wyjątkiem wyrzutów sumienia że grzebię komus w szufladach.

            Skomentuj

            • Czarodziejka
              Perwers
              • Sep 2005
              • 963

              #21
              a ja muszę sie przyznać, że kiedyś na sylwestrze u znajomego poniosło nas tak, że wylądowaliśmy w łóżku u sąsiada (ten naszego kolegi). Ale do niczego nie doszło....bo nakryła nas na całe szczęście wcześnie jego mama...

              wstyd

              Skomentuj

              Working...