W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Fochy...

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Xena31
    Świętoszek
    • May 2005
    • 6

    #31
    Raine/przyznaj sie bez bicia....sprzatasz mieszkanie,robisz pranie,prasujesz majteczki,podlewasz kwiateczki,potem je zrywasz i mowisz :- "o co ci chodzi koteczku,to dla ciebie"... ))

    Skomentuj

    • Raine
      Administrator
      • Feb 2005
      • 5252

      #32
      Heh. Blisko.
      Ale nie widze nic zlego w przejmowaniu na siebie domowych obowiazkow, od czasu do czasu. Umiem gotowac, sprzatac - prac nie, ale pewnie sie jeszcze naucze; mam dobry wzorzec - ojca, ktory prace w domu wykonuje po prostu rewelacyjnie
      Ale na pewno nie jestem pantoflarska jednostka, co to, to nie... :>
      0statnio edytowany przez Raine; 10-06-05, 07:26.

      To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




      Regulamin Forum.

      Skomentuj

      • DajMiTęNoc
        Perwers
        • May 2005
        • 1153

        #33
        Kobiety sa mistrzyniami fochania. Ale moim zdaniem nic sexowniejszego niz kobieta która sie troche podenerwuje.
        0statnio edytowany przez DajMiTęNoc; 09-08-05, 08:54.
        Świat jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, którzy czują

        Skomentuj

        • Gumka
          Emerytowany PornoGraf
          • Jan 2005
          • 1493

          #34
          Napisał Bender
          Osobiscie nie lubie takiej postawy gumki, takiej postawy kobiet.

          O co ci tu chodziło? Przecież każda inteligentna jednostka z chociaż śladowym poczuciem humoru wie, że to coś.. ta niby "focha" na Raine to szydera i ściema

          Fochy istnieją, więc oznacza to, że czemuś służą. Ale czemu to już nie wiem
          "Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
          Casanova



          akcja pornograf(iczna)

          Skomentuj

          • Bender
            Administrator
            • Feb 2005
            • 3026

            #35
            Nie czytalas chyba do konca posta. Chodzilo mi raczej pomysl zeby Ascie pokazac forum, zeby odciagnac ja od gostka. BTW ja mam wicej niz sladowe poczucie humoru
            Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca.
            Billy Crystal

            Skomentuj

            • Gumka
              Emerytowany PornoGraf
              • Jan 2005
              • 1493

              #36
              W to nie wątpię Bender Ale tak zagmatwałeś, że w życiu bym się nie domyśliła o co chodzi w tym poście:/ Szczerez to nadal nie rozumiem czemu użyłeś mojego pseudo w tej wypowiedzi. nie widze sensu, ale co tam.. olewka
              "Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
              Casanova



              akcja pornograf(iczna)

              Skomentuj

              • Rojza Genendel

                Pani od biologii
                • May 2005
                • 7704

                #37
                Ja fochów raczej nie odstawiam. Moi partnerzy- a i owszem. Cóż, traktuję ich wtedy po matczynemu. Daję klapsa na gołą pupę.
                Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                Skomentuj

                • Astaroth
                  Świntuszek
                  • Feb 2005
                  • 75

                  #38
                  Pytanie bonusowe: czy zdarzylo sie Wam zareagowac zupelnie nieadekwantnie do sytuacji? Tzn - partner zrobil przypadkowo jakas wtope, a Wy zrobiliscie z tego megakonflikt?
                  ja tak mam cały czas niestety... ostatnio jestem strasznie nerwowa wiec kazdą jego małą wpadkę przeobrazam w jakąś wielką i robie z tego problemy.... nic dobrego to nie wróży.... ale ja nad tym nie panuje.... niestety...

                  Skomentuj

                  • Raine
                    Administrator
                    • Feb 2005
                    • 5252

                    #39
                    Sugerowana natychmiastowa dekapitacja i przerobienie na ugor ;]

                    A tak na powaznie - musisz z tym cos zrobic, bo wiem po sobie - bez wzgledu na to, jak duza moze byc meska cierpliwosc, w koncu sie wyczerpuje

                    To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                    Regulamin Forum.

                    Skomentuj

                    • omg
                      Ocieracz
                      • Jun 2005
                      • 175

                      #40
                      KOBIETY!!!!
                      Wybraliśmy sie kiedys z kolegą i jego dziewczyna w bieszczady!!! Po powrocie ze szlaku postanowiliśmy pojść na jakiś objad. Oczywiście wybraliśmy jakiś tni lokal, ale wynieśliśmy sie z niego szybko bo koleżance wystroj nie odpowiadał! W następnym było za bardzo napalone w trzecim stwierdziła że ma ochote na naleśniki.. znależliśmy restauracje w której w menu były naleśniki... ale kiedy przyszło do zamawiania to okazało się że naleśniki sie skończyły!!!! Tak więc po 1.5h łażenia zjedliśmy pierogi ruskie a dziewczyna obraziła sie na nas nie wiadomo za co? (MOżliwe ze podejżewala nas o wczesniejsze zjedzenie tych naleśnikow) A kolega spał na podłodze bo ośmielił sie zaproponowac zupe z torebki!!!!

                      Skomentuj

                      • Raine
                        Administrator
                        • Feb 2005
                        • 5252

                        #41
                        He he he... dobre w ryj :]

                        Trzeba bylo jej kupic frytki i niech zre zaraza, jak taka wybredna :>

                        To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                        Regulamin Forum.

                        Skomentuj

                        • omg
                          Ocieracz
                          • Jun 2005
                          • 175

                          #42
                          Jeszcze taka jedna bonusowa porada PANOWIE... NIe bierzcie swoich dziewczyn w bieszczady bo to miejsce ma taki klimat ze sie do domu na czworaka wraca, a kobiety tylko w takich powrotach zawadzają!

                          Skomentuj

                          • Rojza Genendel

                            Pani od biologii
                            • May 2005
                            • 7704

                            #43
                            omg...
                            Moje doświadczenia są przeciwne. To faceci w górskich wędrówkach zawadzają. Jeden taki, zamiast podziwiać widoki ciągle trzaskał ozorem.
                            Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                            Skomentuj

                            • omg
                              Ocieracz
                              • Jun 2005
                              • 175

                              #44
                              rojze...
                              widze ze na szlaku mogli bysmy sie dogadac! Chociaz najbardziej lubie chodzić sam... chociaz, masz troche racji. faceci tez potrafia być upierdliwi!! Za kazdym razem jak chciałem przyspieszyc zeby odstawic resztę grupy i pobyc troche w ciszy to po pięciu minutach dzwonił któryś kolega z tyłu i prosił zeby poczekać. Ale nie to żęby jakoś za mna tęsknili, po prostu tylko ja miałem papierosy i niosłem plecak z piwem

                              Skomentuj

                              • Rojza Genendel

                                Pani od biologii
                                • May 2005
                                • 7704

                                #45
                                Nie wspominając o tym, że pajac narzekał, że wyglądam mało reprezentacyjnie. Na szlaku. Czujesz to?
                                Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                                Skomentuj

                                Working...