Hahaha Epicka historia... No niewiem, nie masturbowałem się w PKSie, nie jeżdżę bo wożę dupę samochodem osobowym. Uśmiałem się jak nic
Masturbacja w PKS'ie
Collapse
X
-
-
Ja nie mam wątpliwości żeby uwierzyć w historię autora tego wątku.. Sama miałam ciekawą historię w autobusie
Siedzieliśmy na końcu z moim chłopakiem i zrobiłam mu lodzika, bo tak mnie słodko do tego podpuścił Polecam wszystkim, bo doznania są ciekawe, tak samo jak myśl że ktoś was przyłapie.. Niesamowita sprawa A jak podnieca mmm..
Miałam identycznie
Podniecenie i emocje ogromne.
Ktoś niżej zapytał co z finishem.
W moim przypadku po prostu połknęłamSkomentuj
-
Kiedy jestem w autobusie, to myślę tylko o umyciu rąk, bo mam wrażenie, że już wchodząc do niego obsiadają mnie bakterie.."Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś."Skomentuj
-
Kobiety mają o tyle łatwiej, że wystarczy im wsunąć rękę w spodnie i już mogą jechać z koksem. Facet musi jednak wywlec kindybała na wierzch, a w krytycznej sytuacji (pasażer zmierzający w jego stronę) błyskawiczne go ukrycie może być trudne.Skomentuj
-
Jak ja nienawidzę wszystkich ocieraczy i masturbatorów w autobusach! Nie wiem czy oni myślą że jak jakaś dziewczyna ich zobaczy to im pomoże, ale jeśli tak to zdecydowanie za dużo pornoli oglądają. Dla mnie jest to molestowanie - nie mam ochoty na siedzenie na zabrudzonych fotelach ani oglądanie masturbujących się oblechów (oni tez myślą że są przystojni i atrakcyjni) tylko na dotarcie do celu.
A do tych wszystkich którzy przykrywają rękę kurtką i myślą że nikt nie zauważył - pewnie że zauważył, tylko są tak zaskoczeni że wolą udawać że nic nie widzą. Nie wszyscy są na tyle wygadani aby opieprzyć i walnąć w twarz.generator losowych mądrościSkomentuj
Skomentuj