Nie wiem czy dobre miejsce na taki temat, ale tak celowałem między dział z ciążą a z działem o związkach. Jakoś bliższy mi ten dział do tego tematu.
Najwyżej proszę moderatorów o przeniesienie tematu do odpowiedniego działu
Od niemal zawsze, gdy rozmawiam z ludźmi, ze znajomymi, czy z rodziną o posiadaniu dzieci, poruszam często temat adopcji. Mianowicie, czy mając jedno, bądź więcej swoich dzieci (nie adoptowanych), to bylibyście skłonni adoptować dziecko? Wydaje mi się, że temat - co najwyżej w moim otoczeniu - jest lekko kontrowersyjny, bo wzbudzają takie komentarze jak "po co, jak się ma swoje" na przykład. Więc jestem ciekaw jak to jest z Wami szanowni użytkownicy
Ja osobiście chciałbym adoptować dzieciaka, mając swoje dziecko, własnym nasieniem stworzone. Oczywiście wszystko też zależy od partnerki, bo jednak takie decyzje podejmuj się wspólnie.
Ale jeżeli partnerka byłaby "za", nie miałbym oporów przed sprawieniem sobie dziecka z adopcji.
A jak jest z Wami?
Temat oczywiście kieruje do wszystkich, zarówno do małżeństw, związków niezamężnych, i ludzi samotnych, a także osób z orientacją homoseksualną
(mam nadzieję, że tematu takiego już nie było, bo choć szukałem, nie znalazłem).
Pozdrawiam,
Soundsleep
Najwyżej proszę moderatorów o przeniesienie tematu do odpowiedniego działu
Od niemal zawsze, gdy rozmawiam z ludźmi, ze znajomymi, czy z rodziną o posiadaniu dzieci, poruszam często temat adopcji. Mianowicie, czy mając jedno, bądź więcej swoich dzieci (nie adoptowanych), to bylibyście skłonni adoptować dziecko? Wydaje mi się, że temat - co najwyżej w moim otoczeniu - jest lekko kontrowersyjny, bo wzbudzają takie komentarze jak "po co, jak się ma swoje" na przykład. Więc jestem ciekaw jak to jest z Wami szanowni użytkownicy
Ja osobiście chciałbym adoptować dzieciaka, mając swoje dziecko, własnym nasieniem stworzone. Oczywiście wszystko też zależy od partnerki, bo jednak takie decyzje podejmuj się wspólnie.
Ale jeżeli partnerka byłaby "za", nie miałbym oporów przed sprawieniem sobie dziecka z adopcji.
A jak jest z Wami?
Temat oczywiście kieruje do wszystkich, zarówno do małżeństw, związków niezamężnych, i ludzi samotnych, a także osób z orientacją homoseksualną
(mam nadzieję, że tematu takiego już nie było, bo choć szukałem, nie znalazłem).
Pozdrawiam,
Soundsleep
Skomentuj