Rozpieszcza? Mój partner to nie ma co liczyć na finałowego lodzika, jeśli nie dostanę co najmniej dwóch orgazmów podczas
Wasz orgazm(wspólny) , przezywacie?
Collapse
X
-
-
-
-
kiedys w ogole nie mialam orgazmu. od jakiegos czasu mam prawie za kazdym razem i to wspolnie. Mysle ze to kwestia poznawania siebie piekne uczucie... POLECAM!!!;pSkomentuj
-
-
Z poprzednią partnerką mi się to udawało stosunkowo często.
Z wcześniejszymi, oraz obecną, jest już gorzej... Ostatnio zdecydowanie zbyt długo wytrzymuję :<"Żyć dobrze znaczy niewiele z życia pamiętać"
Lew Ashby
Skomentuj
-
My dosyc czesto dochodzimy razem, czasem ja dochodzę pierwsza.Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.
Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam.Skomentuj
-
U nas bardzo często się tak zdarza, 4 na 5 razy mamy jednocześnie--->JAK ZROBIĆ AUTORYZACJĘ ZDJĘCIA? KLIKNIJ I PRZECZYTAJ<---
Kobieto, udawać orgazm nie sztuka.
Prawdziwy mistrz udaje erekcję!Skomentuj
-
ja dochodzę bardzo często, a mój orgazm trwa długo, więc często udaje mu się dojść w tym samym czasie, co ja. cudowne jest to uczucie, gdy opada na mnie wykończony, a ja mam siłę tylko na to, żeby położyć ręce na jego łopatkach.widać, że lubisz seks, bo ciągle o tym gadasz
jesteś tak słodka, wiesz, to Twoja najgorsza wada
bo w środku jesteś gorzka, jak gorzka czekoladaSkomentuj
-
Dochodzenie w tym samym momencie dostarcza dodatkowych doznań i daje poczucie totalnego zespolenia...uwielbiam to! Myślę, że to udaje się przede wszytskim parom, które są już dobrze dograne w życiu i w łóżku.Skomentuj
-
Ja w ogóle nie dochodzę... niby jest coraz lepiej ale jeszcze mi się nie udało dojść jak uprawiamy seks, o wspólnym dojściu nawet nie wspominając. Niby nie przeszkadza mi to jakoś szczególnie, bo wystarcza mi sama bliskość, ale jednak fajnie byłoby kiedyś to doświadczyć na własnej skórze, o czym tak wszyscy mówią ;DSkomentuj
-
AllieM, poświęćcie więcej czasu na grę wstępną i pieszczenie Twojej myszki a na pewno się uda, chyba że wasz stosunek trwa 15 sekund...--->JAK ZROBIĆ AUTORYZACJĘ ZDJĘCIA? KLIKNIJ I PRZECZYTAJ<---
Kobieto, udawać orgazm nie sztuka.
Prawdziwy mistrz udaje erekcję!Skomentuj
-
Generalnie u mnie wygląda to tak że w pewnym momencie stosunku gdybym chciał i się nie powstrzymywał, móglbym dojść dosłownie za chwile. Oczywiście powstrzymuję się, bo po pierwsze nie lubie szybkiego sexu na zasadzie "wszedł i odrazu się spóścił", po drugie lubie jak dziewcznie jest dobrze.
Potem wygląda to tak ze jak widze że dziewczyna zaczyna dochodzić, przestaje się powstrzymywać, przyspieszam czego efektem jest jednoczesny orgazm obojga.
Choć osobiście wolę gdy dziewczyna dojdzie przedemną, a ja chwile po niej.Jestem niepokornySkomentuj
-
Generalnie u mnie wygląda to tak że w pewnym momencie stosunku gdybym chciał i się nie powstrzymywał, móglbym dojść dosłownie za chwile. Oczywiście powstrzymuję się, bo po pierwsze nie lubie szybkiego sexu na zasadzie "wszedł i odrazu się spóścił", po drugie lubie jak dziewcznie jest dobrze.
Potem wygląda to tak ze jak widze że dziewczyna zaczyna dochodzić, przestaje się powstrzymywać, przyspieszam czego efektem jest jednoczesny orgazm obojga.
Choć osobiście wolę gdy dziewczyna dojdzie przedemną, a ja chwile po niej.Skomentuj
-
Skomentuj