W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Ile znaczy dla was własne ciało

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Hagath
    Emerytowany PornoGraf
    • Feb 2009
    • 1769

    #46
    Podobnie jak założycielka tematu, w przeszłości boleśnie przekonałam się, o jak wielu sprawach decyduje wygląd. Kiedyś mnie to załamywało, teraz potrafię z tego korzystać.
    Ciało jest dla mnie bardzo ważne, w końcu jest nośnikiem wszystkiego, czym jestem.
    The Bitch is back.

    Skomentuj

    • sister_lu
      PornoGraf

      Nadmorska Diablica
      • Jun 2007
      • 1491

      #47
      Moje ciało bardzo wiele dla mnie znaczy. Bywają chwile, w których wolałabym, aby tyle nie znaczyło.
      Jeśli czegoś w nim nie akceptuję, nie pomogą mi najbardziej wyszukane i czułe komplementy. Wiem swoje i dążę do zmian.
      Cudza akceptacja odsuwa się na dalszy plan.

      Skomentuj

      • upocone jajka
        Banned
        • May 2009
        • 5151

        #48
        nie wiem jak to powiedzieć ale kłade bardzo duży nacisk na sprawność fizyczną na gibkość na kondycje na wytrzymałość na siłe a że przy okazji rzeźbi sie tam mięśnie to już taki 'efekt uboczny'


        co do operacji kiedyś po którymś tam z kolei złamaniu nosa okazało sie że powinienem iść na operacje usunięcie z kinola tej chrząstki, fakt oddychało sie ciężko ale kolejne złamanie naprostowało mi fejsa a i oddech wrócił do normy


        co do geby, nie wiem nie mi to oceniać ale nie załuważyłem żebym miał z tego powodu większe problemy

        Skomentuj

        • B@RM@N
          Seksualnie Niewyżyty
          • May 2006
          • 219

          #49
          Ja tam jestem dosyc zadowolony ze swojego wygladu i staram sie o niego b.dbac, co daje niezle efekty. Na innych ludzi patrze przez pryzmat tego, jak wygladaja i zdecydowanie lepiej czuje sie w towarzystwie ludzi ladnych i zadbanych. Nie znaczy to, ze musza to byc 'intelektualne zera', jak to niektorzy probuja przedstawic.

          Skomentuj

          • upocone jajka
            Banned
            • May 2009
            • 5151

            #50
            a i zapomniałem dodać, gardze ludźmi którzy z pogardą odnoszą sie do tzw brzydali, czyli do narcystycznych idiotek które np na mieście wstydzą sie pokazać z inaczej urodziwą kobietą, z debilami co co drugie słowo mówią "patrz jaki pasztet"

            wszelakie oznaki wywyższania sie, samozachwytu brzydki pali siarką i żelazem

            Skomentuj

            • evika
              Perwers
              • Nov 2006
              • 1083

              #51
              Moje ciało jest dla mnie ważne, dbam o nie. jestem zadowolona ze swojego wygladu.
              Moje zycie jednak tak przebiegało,ze nie zauwazyłam, by dobry wygląd mi w czymkolwiek pomógł. (może nawet zaszkodził?)

              operacje plastyczne?....nie mam nic przeciwko operacjom usuwającym defekty urody.

              Skomentuj

              • jezebel
                Emerytowany Pornograf

                Zboczucha
                • May 2006
                • 3667

                #52
                "patrz jaki pasztet"
                a kebab?
                Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

                Skomentuj

                • lady_mysterious
                  Erotoman
                  • Jun 2009
                  • 550

                  #53
                  Cenię sobie swoje ciało ale oczywiście nie ponad intelekt jakoś wyrabiam się i z makijażem i z nauką. inna bajka że nie nakładam na siebie tyle pudru(właściwie w ogóle go nie nakładam ;p) że nie trzeba szpachelką zdrapywać bo już przy większej mimice twarzy odpada ;P Z tego co mi ludzie mówią jestem ładna i zgrabna. Ostatnio (bliski) kolega przyznał się że na początku moja uroda go onieśmielała. Nie żebym się przechwalała ale takie są fakty A to że czasem dłużej się przed lustrem postroję to chyba nie przestępstwo A jeżeli chodzi o takie poszanowanie w kwestii "macania" przez chłopaków mój obecny jest pierwszym który mnie dotyka i to dopiero po jakimś czasie mu pozwoliłam, a inni nie mieli takiej okazji bo zbyt krótko trwały nasze bardziej pasuje tu słowo znajomości niż związki
                  1 + 1 daje 69
                  ale to już wyższa matematyka

                  Skomentuj

                  • malenka@
                    Świętoszek
                    • Apr 2009
                    • 47

                    #54
                    hmm do swoich wad trzeba umieć sie przyzwyczaić, ja na przykład mam bliznę na twarzy, ale nie przywiązuje do niej żadnej uwagi wiele osób sie mnie pytało skąd mam ta bliznę, ale ja tak naprawdę nie wiem skąd ją mamjak byłam mała to pewnie za dużo łaziłam po drzewach
                    SEX

                    Skomentuj

                    • Kamil B.
                      Emerytowany PornoGraf
                      • Jul 2007
                      • 3154

                      #55
                      Ciała nie mam fenomenalnego, również może i nie najgorszego. Nie buduję na nim niczego, po prostu uważam, że mogę wyeksponować z siebie "coś lepszego".

                      Na twarzy mam sporo pieprzyków, co dawniej uważałem, że totalnie mnie przekreśla, jednak z czasem zacząłem się do nich przekonywać, jednak nie do końca

                      Skomentuj

                      • Aergo
                        Ocieracz
                        • Feb 2009
                        • 77

                        #56
                        Dla większości kobieta wygląd ma duże znaczenie większe od intelektu.Co z tego ze się dobrze ubieram, nie śmierdzę, dbam o siebie, jestem kulturalnym człowiekiem skoro jestem brzydki ???
                        Co mi to da najważniejsze jest pierwsze 15 minut a ja mam blizny na brzuchu, plecach, nogach, teraz będę miał bardzo ładny nos bo mam go złamanego (to jest przenośnia) mam nadwagę od leków bo jak ich nie będę brał to mogę zrobić komuś krzywdę
                        Taka jest prawda czy to facet czy kobieta wszystko zawsze działa na wyglądzie są nie liczne wyjątki.Mam dziewczynę ale ona tez mnie zostawi to tylko kwestia czasu ... Powód ? nie doznaje przyjemności z seksu i nie mam orgazmów fajnie prawda ??

                        A i bym zapomniałem o moich wspaniałych prosakach na trzonie penisa jak i w okół korony żołędzia

                        Skomentuj

                        • Nolaan

                          #57
                          Ja generalnie mam do siebie jeden problem - za szczupły jestem. Przydałoby się trochę wyprofilować sylwetkę, nabrać mięśni. Bez przesady, tylko z leksza, żeby się fajnie rysowało. Poza tym uważam, że Bozia mnie całkiem nieźle skonstruował.

                          Skomentuj

                          • havbri
                            Świętoszek
                            • May 2009
                            • 5

                            #58
                            Ja jestem szczupły i jakos nie mam kompleksow na temat mojego ciała nie jestem ani jakos rodmuchany ani zeber mi nie widac czuje sie ogolnie dobrz w swoim ciele

                            Skomentuj

                            • Nolaan

                              #59
                              Ja też, ale dla własnego i ewentualnych partnerek samopoczucia trochę treningu nie zawadzi. Poza tym archeolog musi być w formie bo ma ciężko prze*****e życie, wybaczcie wulgarne słowo

                              Skomentuj

                              • blackangel

                                #60
                                Stosunek do własnego ciała mam bardzo dobry,nie mam kompleksów wyleczyłam się z nich,co do operacji plastycznych to hmm jeśli mają kogoś uszczęśliwić to jak najbardziej ja raczej bałabym się że chirurg że tak się wyrażę spier**** sprawę i że będzie jeszcze gorzej.

                                Skomentuj

                                Working...