jak ty pięknie potrafisz opisać *****two Lalia
Seks a związek
Collapse
X
-
-
czytam, obserwuję.
i język naukowy? :o no prosze cię....
solstafir no cóż.... ma się czasem jakiś talentSkomentuj
-
-
rozgrywasz w głowie schemacik..hmm..zupełnie niepotrzebnie
do TYCH nie. poznajesz mechanizm=poszerzasz horyzonty=rozumiesz siebie=zmieniasz.Skomentuj
-
Skomentuj
-
-
z perspektywy obserwatora ale również kobiety, bo nią jestem, z ciekawości również dobrze wczuć sie w rolę mężczyzny i spróbować zrozumieć, rozłożyć na czynniki pierwsze.
emocje mi, jako kobiecie będą towarzyszyć zawsze, nie chcę się ich wyzbyć, a nawet nie mogę, chodzi o kontrolę nad tym.
siebie ciężko oceniać tak naprawde, bo nie jest się do końca obiektywnym. w zależności od podejścia do samego siebie i zbudowanej samooceny. ja oceniam siebie na spokojną 9.Skomentuj
-
-
-
Skomentuj
-
Od 9 to się zaczynają te niespokojne kobietyZwiązek oparty tylko o namiętność jest krótki..... choć miewa długie orgazmy.Skomentuj
-
Skomentuj
-
Grunt to mieć zaufanie do partnera oraz odczuwać ten wewnętrzny spokój,przecież seks jest nieodłącznym elementem każdego związku,jego integralną częścią i co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości,prawda?Skomentuj
-
Jeżeli po trzech latach dziewczyna boi się otworzyć na twoje potrzeby, to nie widzę przyszłości dla tego związku. Spróbuj faktycznie jakoś ją podejść, ale jeżeli po jakimś czasie nic to nie da, to nie ma sensu, bo twoje potrzeby nie przeminą i będzie coraz gorzej. I tak prędzej czy później się rozstaniecie.Skomentuj
-
Jeżeli po trzech latach dziewczyna boi się otworzyć na twoje potrzeby, to nie widzę przyszłości dla tego związku. Spróbuj faktycznie jakoś ją podejść, ale jeżeli po jakimś czasie nic to nie da, to nie ma sensu, bo twoje potrzeby nie przeminą i będzie coraz gorzej. I tak prędzej czy później się rozstaniecie.
no chyba że zostaniesz i będziesz ciepał katusze Młody WerterzeSkomentuj
Skomentuj