Napisał mlody969
Jeżeli o zauroczenia chodzi - tylko raz mi sie zdarzyło wiedzieć od razu, że to "ten". Nie wiem , skąd to się wie. Nie wytłumaczę tego. Trwa już 6 lat i nie chce przejść. Nie jestem nastolatką, a dziewczyny zauroczone co miesiąc kimś innym - może po prostu ciągle szukają. Nie mnie to oceniać.
marq
Ale przeciez nie wiesz co on powiedzial, z jakiego powodu, itp.
Takze nie wiesz w jaki sposob ona go zaprosila.
Oczywiście, wiem niewiele. Wyobraziłam sobie siebie w analogicznej sytuacji i napisałam, jak ja bym oceniła tego wyobrażonego faceta. Jakiegokolwiek mężczyznę, którego zapraszam gdzieś, a on się czerwieni, ucieka i słowa wydobyć nie może
Asiulek
"Mnie nie raz posądzono o brak samokrytycyzmu, o narcyzm, o bezczelnosc tylko dlatego ze mówie co mysle, mówie czego chcę i co czuję."
Bardzo fajne "wady"
Skomentuj