zła dziewczyna
Czemu mnie to nie kręci?
Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
-
-
Ja pierwszy swój pocałunek miałem niedawno... a dokładnie 1 grudnia... a mam rocznikowo 16 lat... pamiętam to i zapamiętam do końca życia... i powiem Ci że nawet się ciesz że dopiero teraz... przynajmniej wiem że to był prawdziwy pocałunek a przyjemność była ogromna...
choć nie powiem... stresowałem się okropnie... ale tylko przez chwile...Skomentuj
-
Mój pierwszy pocałunek pamiętam, bo dla mnie to było okropne. Rok później pocałunki to już była bajka
Reasumując: Najbardziej podobają nam się melodie, które już znamy (Rejs ) i trening czyni mistrzaPocałuj mnie... zaczaruj mnie...
Skomentuj
-
uwazam ze zbyt szybko aby sie podniecic.. przy pierwszym przewaznie nie wychodzi nam to tak jakbysmy tego chcieli.. lub jak oczekujemy tego od partnera. jak powiedziala Wessa.. Trening czyni mistrza.. zobaczysz pozniej jak bedzie Ci skalało ciśnienie.Skomentuj
-
Pierwszy pocałunek nie zawsze jest udany. Ćwicz, ćwicz aż tak się wprawisz że zaczniesz z tego czerpać przyjemnośćSkomentuj
-
1szy pocałunek = ogromny stres, a przynajmniej w moim przypadku tak było. Wtedy człowiek nie myśli za bardzo racjonalnie, a co za tym idzie nie czerpie się pełnej przyjemności z tego tytułu.Skomentuj
-
hehe... potwierdzam stress sterss i jeszcze raz stress... coś okropnego
ja przez stress na początku zagryzłem żeby i poczatek był bez języczka ale potem się opanowałem... i dalej już języczek był w akcji... ale bardzo dobrze to wspominam...Skomentuj
Skomentuj