W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.
Bardzo szybko dochodzę i bardzo szybko "opadam" po wszystkim, więc jak nie da mi się opaść to płynę na fali długo długo, orgazm za orgazmem.
Tak powyżej 8 przestaję kontaktować i proszę o litość, ale wcale nie trzeba mnie wtedy słuchać
Ja, facet najczęściej potrzebuję powiedzmy godzinki, aby być znów w 100% gotowy, bez półśrodków :-P
Zdarza się, że bywa to szybciej, ba - zdarza się (nie mam pojęcia od czego to zależy a chciałbym się dowiedzieć), że nie opada po orgaźmie, mogę kontynuować ku uciesze partnerki. Nawet pójście pod prysznic nie pomaga, wręcz podnosi jeszcze chęć na dalszy seks.
Ja ostatnio, zaobserwowałam pełną gotowość na niekończący się rypaton. Po orgazmie, mogłam od razu się... rypać Kiedyś tak nie miałam, czy to na stare lata się taki skill robi? Czy to przypadek?
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...
Kobietom, szczególnie po 30 opadają hamulce . Oznacza to po prostu uwolnienie sporej energii i możliwości co może je same zaskoczyć
.. a biada partnerowi nie przygotowanemu na taki rozwój sytuacji
Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.
Rozmawiałam ostatnio w pracy z babeczką, fajna laska około 40... była z mężem bardzo szczęśliwa, był i jest jej najlepszym przyjacielem. Stwierdzili, że czas się pożegnać, oczywiście z klasą i bez szarpania. Ona na początku się bała, że bedzie już sama. A co się okazało? Że ruchanie ustawia się w kolejce, a ona odkryła nowy wymiar seksu po rozwodzie i też przyznała, że po 30 jej się zupełnie zmienił ogląd na te sferę... ale mąż nie był chętny do eksperymentowania, a ona to akceptowała.
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...
My faceci też tak mamy w pewnym wieku, doświadczenie i chęć poszerzenia horyzontów robi swoje.
I z doświadczenia mogę powiedzieć (już chyba nawet kiedyś pisałem), że kobiety po 40-tce, po rozwodzie lub rozstaniu stają się piekielnie wyuzdane, chcą być ciągnięte za włosy, posuwane w usta, anal to nie problem itd. Magia :-)
Oczywiście może ja tak trafiłem, ale tylko jedna z kilku lubiła się delikatnie miziać. Pozostałe zostawiły hamulce w 3 dekadzie życia :-D
Oho, czyli jeszcze wszystko przede mną! Tylko kurde, ja nie chcę brać ślubu
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...
Yass a od kiedy aby się napić piwa musisz kupować browar? .
Poza tym wiesz... znam zagorzałe przeciwniczki ślubu do czasu aż trafiły na swój ideał... nawet nie miał prawa do sprzeciwu jak wylądował jeden z drugim przed urzędnikiem USC .
Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.
Jeśli po rozwodzie lub 40stce ma byc jeszcze gorzej tj bardziej wyizdanie, ostro i fantazyjnie to sorry, zostało mi bawić się w seks grupowy, piss seks, scat i SM. Się boję się
Takie jak Ty mają kwiaty we włosach, ale poza tym noszą demony w głowach.
Yass a od kiedy aby się napić piwa musisz kupować browar? .
Poza tym wiesz... znam zagorzałe przeciwniczki ślubu do czasu aż trafiły na swój ideał... nawet nie miał prawa do sprzeciwu jak wylądował jeden z drugim przed urzędnikiem USC .
Kurde... tylko, ze ja nawet nie mam ideału Jeśli chodzi o wygląd, mam straszna słabość do rudych kolesi ehhehe moje koleżanki też uważają że rudzi są mega seksowni a tak, to nie wiem jaki miałby być facet, żebym chciała brać ślub. Musiałby mieć na pewno duży, jędrny mózg nooo i rude kudły!
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...
Astraja, może SM i scat to dopiero po drugim rozwodzie i daleko po 50, ale piss i group brzmi dość ciekawie i zachęcająco. Nie bój się, głowa do góry, dasz radę Trzeba podnosić poprzeczkę.
U mnie bywa różnie - czasem nie potrzebuję przerwy, a czasem potrzebuję pół godziny. Czynników wpływających na to jest wiele. Zazwyczaj dłuższej przerwy potrzebuję po długim i naprawdę mocnym orgazmie, ale i to nie jest regułą.
Zmarł twórca autokorekty. Niech mu ziemia lepką Będzin.
Skomentuj