Czy podczas stania przed lustrem nago lubicie spojrzeć na swoje obszary intymne?

[Paula17]

Ja po kąpieli, depilacji i podczas przebierania się oglądam swoje miejsa intymnie i nie jest to nic dziwnego i nie ma w tym żadnego narcyzmu. Tak poprostu lubie popatrzeć czy wszystko dobrze wygląda

[julianna]

Codziennie się oglądam, mam wielkie lustro w sypialni i chcieć, nie chcieć patrzę...

[Lilith.]

Przyjemności mi takie patrzenie nie sprawia, po prostu czasem oglądam rutynowo, żeby sprawdzić czy wszystko jest po staremu . Chociaż dwa tygodnie po miesiączce mam pełniejsze, bardziej nabrzmiałe piersi, więc wtedy bardziej lubię zerkać w lustro

[cocalover]

Jasne że patrzę. Nie tyle na same obszary intymne, co na całe moje nagie ciało. Sprawia mi to sporą frajdę. Czasem mnie moje dziewczę nakryje i wtedy nie ma już zmiłuj. Jak się przyssie to już się nie daje tak łatwo odczepić

[outgoing]

Tylko tak mogę zobaczyć swojego penisa

[PabloXM]

Wolę bezpośrednio schylić głowę w dół zamiast oglądać się w lustrze. Nie lubię patrzeć w lustra.

[cocalover]

nie raczej zawsze patrze na mięśnie brzucha, klaty, pleców i łapska rzecz jasna - kto ćwiczy ten wie, że ciężko przejść obok lustra obojętnie

co innego jak pała sterczy albo dziewczyna mi ssie, tudziez ją dupcze... wtedy lubię patrzeć

Takie przyzwyczajenie z pakerni. Tam wszędzie są lustra

[Sexy_man]

No już nie miałbym na co patrzeć! Naprawdę...

[Zagubiona]

Zdarza się, że jakoś tak mimowolnie się zerknie, ale żeby tak jakoś specjalnie się wgapiać, to nie.

[troll98]

Zawsze po kąpieli albo goleniu miejsc intymnych zerknę trochę, nie to że stoję i się gapie ale czasem wzrok tam poleci

[bjslover]

Ja tez lubie patrzec. Wypiac sie czasem...albo aparat i fotki sobie strzelic...

[znowuzapilem]

Temat powinien brzmieć: czy walicie konia przy lustrze

[siaran]

Temat powinien brzmieć: czy walicie konia przy lustrze

Znowu zapiłeś? Jak cię interesuje temat walenia konia przed lustrem, to załóż taki wątek. Mnie to nie interesuje.

Natomiast ja lubię się oglądać przed lustrem, ale głównie w celu sprawdzenia czy mi nie zmalał. Wiadomo, to dla faceta najważniejsza sprawa w życiu . Jeszcze jakiś rok temu ciągle się wydłużał, teraz się uspokoił i ustabilizował . Ponieważ długość jest OK, codziennie po prysznicu tylko sprawdzam, czy się nie zmniejsza .

[znowuzapilem]

O, o. Pan ponury nie poznał się na żarcie

[iceberg]

Natomiast ja lubię się oglądać przed lustrem, ale głównie w celu sprawdzenia czy mi nie zmalał. Wiadomo, to dla faceta najważniejsza sprawa w życiu . Jeszcze jakiś rok temu ciągle się wydłużał, teraz się uspokoił i ustabilizował . Ponieważ długość jest OK, codziennie po prysznicu tylko sprawdzam, czy się nie zmniejsza .

Hmm... ciekawa argumentacja. A że tak zapytam, co będzie jak zauważysz, że się zmniejszył? Rozbijesz lustro, przestaniesz się oglądać czy popełnisz rytualne samobójstwo?
Właśnie odkryłem że nie jestem facetem - bo dla mnie są ważniejsze sprawy niż długość mojego fiuta