Witam pytanie tak jak w temacie wolicie kiedy partner/partnerka dominuje a może sami wolicie być zdominowani ? Ja jeszcze seksu nie uprawiałem ale na starcie stwierdzam, że wole jak partnerka dominuje.
Bierna czy czynna
Collapse
X
-
Tagi: Brak
-
-
Skomentuj
-
gdyby robic to tylko tak albo tak, to byloby nudnie, tez preferuje zmiany miejsc jak i pozycji ) najgorsza jest nuda i rutyna trzeba sobie urozmaicac,hehe
poza tym co do pytania- góra czy dół, to tez zalezy od nastroju itd.
czasami gdy jestem zmeczona to ja wole lezec na dole, a czasami mam w sobie za duzo energii i to ja mam ochote dominowac i zasiąść na.. facecie hahhSkomentuj
-
W większości przypadków ja jestem na górze, ja przejmuję inicjatywę, ja uwielniam go pieścić... i dlatego - KOCHAM jak on przejmuję inicjatywę, kiedy on mnie mocno przytrzyma i robi na co ma ochotę, jego stanowczość mnie podnieca.
Jednak przez lata współżycia i bolące jajniki nauczyłam się, że to ja muszę kontrolować sytuację, nieudolna penetracja mnie boli i wolę temu zapobiec. Lecz w momencie kiedy on mnie "bierze", po prostu bierze, jestem cała jego i chcę więcej....:::tylko spokój może nas uratować:::...
"Postępujemy tak, bo uważamy, że nasze błędy lepiej jest ukryć pośród masy innych. Tak jak grzech lepiej ukryć wśród wielu innych grzechów." prof. J. BralczykSkomentuj
-
ja najbardziej lubie strone zwrotna zdecydowanieOdwaga nie oznacza braku leku ale sztuke jego opanowaniaSkomentuj
-
-
-
Lubię być zdominowana, co jednak nie oznacza, ze jestem bierna...I dobry Boże spraw...
żeby te wszystkie kalorie poszły mi w cycki..."Skomentuj
-
-
Czasami mam ochotę na dominację ze strony partnera, a jak się bardziej rozgrzeje, albo mam większe zachcianki to ja dominuje Długo to nie sprawiało mi przyjemności, ale teraz sprawia i to dużą :>Zdrowy grzech jest zawsze lepszy od niezdrowej cnoty..Skomentuj
-
W zupełności nie umiem dominować.
Nie czuję się bierna w łóżku.
Dla mnie czym innym jest bierność - nie ruszanie się, od biedy przewrócenie z boku na bok - a czym innym uległość.
Nie jestem bierna, tylko uległa. Czyli prężę się, jęczę, dotykam, wzdycham, całuję, krzyczę, mam spazmy, oddaję się w pozycjach, które są dla nas najlepsze - ale to mój partner może mnie bić, wyzywać, wiązać, brać kiedy i gdzie zechce, a ja będę na to gotowa. Ale seks wciąż jest dla mnie ciężką, aktywną pracąSkomentuj
-
ja najbardziej lubie strone zwrotna...Po ślubie nie jest lepiej, ale czasem jest częściej
Uwaga! Nie klikać w ten link pod żadnym pozorem!Skomentuj
-
Dla mnie obydwie odpowiedzi są poprawne
Lubię dominować... samcza władza nad partnerką i wiedza, że mogę zrobić co zechcę móc dobrze zerżnąć to jest to.
Ale również zostać zdominowanym... poddać się jej, niewiedza co może się za chwilę zdarzyć, ahhh... bardzo kręci
Wszystko ma swoje uroki
Grunt żeby tak samo ciągle nie było, schematycznie i powtarzalnie."Są ludzie, którzy nigdy nie byliby zakochani, gdyby nie słyszeli o miłości" La RochefoucauldSkomentuj
-
Lubię seks oparty na współpracy - nawet kiedy wyglądam na bierną, to uczestniczę, w pewnym sensie pomagam. Wielce jednak prawdopodobne, że trafiając na partnera, który dyma mechanicznie, ja będę bierna lub mało aktywna.
Chcę zwrócić uwagę na nomenklaturę - dla mnie zestawić można słowa bierna i aktywna, uległa i dominująca. Aktywna nie jest wymienna na dominująca - bo uważam iż można być aktywną, ale nie dominującą. Kto uważnie przeczytał topic, to wie chyba o co lotto. Ten konflikt słowny zaistniał właśnie u Aśki, która lubi inicjować, ale być zdominowana. Czyli aktywna/inicjująca ale uległa, bo uległa nie musi oznaczać bierności. Taki chochlik po prostu pojawił się w poście zaczynającym temat. No, tyle.Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuliSkomentuj
Skomentuj