Za drugim, bo za pierwszym byłem strasznie zestresowany egzaminem i g.. ch.. na prawym siedzeniu, jak wysiadł i prowadził w drodze powrotnej to tak że chciałem mu wygarnąć, cham-ten samochód po dłuższym takim użytkowaniu by się rozleciał, gaz do dechy na chama.
Paradoksalnie jazda działa na mnie niesamowicie relaksująco i kocham to.
Paradoksalnie jazda działa na mnie niesamowicie relaksująco i kocham to.
Skomentuj