1. Cisza. Nie chodzi o to żeby darł się wniebogłosy, ale lubię słyszeć wszelkie jęki, stęki, głównie podczas seksu oralnego, wtedy wiem że wychodzi mi to co robię
2. Zakaz pieszczenia odbytu 'bo to gejowskie'. Jeśli nieprzyjemne, krępujące - ok, rozumiem, ale gejowskie??
3. Ekspresowe ubieranie się 'po wszystkim', to chyba najgorsze. Chcę przedłużyć tą miłą chwilę, a tu nie, 'jestem już zaspokojony więc teraz Twoje ciało równie dobrze mogłoby być kawałkiem drewna.' I w ogóle brak czułości po, refleksji, tego co jest większości kobiet bardzo potrzebne.
4. Gadanie w trakcie. Pojedyncze słowa, polecenia, ok, ale gadanie, wrr.
5. Zbyt szybkie przechodzenie do rzeczy - dwie minuty na piersi i od razu lecimy do łechtaczki. A kobieta posiada jeszcze uszy, szyję, dekolt, kark, plecy, a niżej nawet brzuch, pępek, uda...
6. Zbyt szybkie dochodzenie oraz pieszczoty zbyt mocne bądź delikatne też są wyjątkowo wkurzające, ale to jestem w stanie zrozumieć, w końcu facet nie panuje nad wytryskiem, nie posiada też łechtaczki żeby wiedzieć dokładnie jak się obchodzić z moją
Żeby było jasne - nie odnoszę się do żadnego konkretnego faceta
2. Zakaz pieszczenia odbytu 'bo to gejowskie'. Jeśli nieprzyjemne, krępujące - ok, rozumiem, ale gejowskie??
3. Ekspresowe ubieranie się 'po wszystkim', to chyba najgorsze. Chcę przedłużyć tą miłą chwilę, a tu nie, 'jestem już zaspokojony więc teraz Twoje ciało równie dobrze mogłoby być kawałkiem drewna.' I w ogóle brak czułości po, refleksji, tego co jest większości kobiet bardzo potrzebne.
4. Gadanie w trakcie. Pojedyncze słowa, polecenia, ok, ale gadanie, wrr.
5. Zbyt szybkie przechodzenie do rzeczy - dwie minuty na piersi i od razu lecimy do łechtaczki. A kobieta posiada jeszcze uszy, szyję, dekolt, kark, plecy, a niżej nawet brzuch, pępek, uda...
6. Zbyt szybkie dochodzenie oraz pieszczoty zbyt mocne bądź delikatne też są wyjątkowo wkurzające, ale to jestem w stanie zrozumieć, w końcu facet nie panuje nad wytryskiem, nie posiada też łechtaczki żeby wiedzieć dokładnie jak się obchodzić z moją
Żeby było jasne - nie odnoszę się do żadnego konkretnego faceta
Skomentuj