jak znajdę tego KOGOŚ - to Wam powiem, jak do Niego mówię...
Jak mówicie do swojej drugiej połówki??
Collapse
X
-
Chce Cię delikatnie pieścić językiem, powoli wgryzać się w Ciebie, czuć Twój podniecający zapach...
Moja najdroższa gumo do żucia! -
A ja dodam, że o niektórych mówieniach :-) to aż głupio pisać.Obecnie funkcjonuje na ateista.plSkomentuj
-
Rojze - ponoć charta non erubescit tylko nie wiem, jak to się ma do wwwChce Cię delikatnie pieścić językiem, powoli wgryzać się w Ciebie, czuć Twój podniecający zapach...
Moja najdroższa gumo do żucia!Skomentuj
-
Bo niektóre słowa ładnie brzmią mówione, a na piśmie jakoś tak... żenująco.
Papier się nie rumieni, monitor takoż, ale czytający sikają po nogach z uciechy.Obecnie funkcjonuje na ateista.plSkomentuj
-
Michaś, kochanie, skarbie, moja milość... ale i tak żadne z określeń nie odda tego co czuje...
jest jedno piękne określenie jakim chiałabym cię do niego zwracać ale to jeszcze nie czas... mam nadzieję, ze kiedyś...
kiedyś mowiłam do niego Misiu, Misek ale z tym definitywny KONIECr e l a x t a k e i t e a s y . . .Skomentuj
-
ja mówiłam: po imieniu a oprócz; Kochanie, mój Kochany, Kotek, Kicia, Skarb, Skarbie, Słońce, mój Durny, mój Szalony.
on do mnie: po imieniu (naogół zdrobnieniem), Kotek, Kicia, Skarbuś, Kochanie, moja Agentka itd.
faktycznie pisane tutaj brzmi żałośnie :]Namiętność nie zna czasu przyszłego.Skomentuj
-
Ja się ostatnio sentymentalna jakaś zrobiłam.
Mówię więc: Kociaczek albo Łajza.
A do mnie mówi się: Słodka kruszynka, Moja słodycz, Słoneczko, Skarbeniek, Mała myszka, Mała nekromantka, Moje szczęście, Różyczka oraz Zołza. Ostatno także Hekate (to od imienia).0statnio edytowany przez Rojza Genendel; 21-02-07, 18:32.Obecnie funkcjonuje na ateista.plSkomentuj
-
Napisał rojzeOstatno także Hekate (to od imienia).Namiętność nie zna czasu przyszłego.Skomentuj
-
Kwiatuszku, Cukiereczku, Slonce, Skarbie, Aniołku, Myszko. roznie tych zwrotów najcześciej używamKto Jest Za Legalizacja Niech Podniesie W Góre RęceSkomentuj
-
ja: Aniolek, Sloneczko, Kochanie, Kotek, Misiek, Skarb
on: Serduszko, Myszka, Kochanie, Kotek, kochana'Nie ważne ile jest się razem...
Ważne jak piękne są to chwile...'
szczęśliwa z moim KochanymSkomentuj
-
-
Ostatnio mówię do swojego "ty łajzo parszywa" Wkurza się, że mówię do niego tak samo jak do swojego szczuraNadzieja umiera ostatnia....Skomentuj
-
ja do niego po imieniu, diabelku, misku, ale jak mnie wkurza to mowie : pulpecie lub paczusiu :] ale najczesciej kochanieSkomentuj
-
Skomentuj