Witam wszystkich. Mam pewien problem. Zakochałam się w kobiecie, która jest odemnie dużo starsza, ma około 40 lat, a ja mam 22. Do tego jest hetero... Bardzo chciałabym nawiązać z nią bliższą znajomość. Jest to moja znajoma, czasami pomaga mi z nauką. Czasami jak rozmawiamy mam wrażenie, że ona też by chciała czegoś więcej, ale później myślę, że to niemożliwe, przecież ona ma męża... Może znacie jakieś sposoby, żeby sprawdzić czy ona tez ma na mnie ochotę, a może znacie jakieś metody uwodzenia?? Ludzie pomóżcie.
Zakochałam się w starszej od siebie kobiecie...
Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
-
Tagi: Brak
-
-
Skomentuj
-
chyba żeście nie zauważyli, że to pisze dziewczyna, a nie facet?!Jeżeli chcesz wiedzieć, co ma na myśli kobieta, nie słuchaj tego co mówi - patrz na nią.— Oscar WildeSkomentuj
-
Szybko przyszło, szybko przejdzie;>
Myślę, że najpierw wypadałoby sprawdzić czy ona jest chociaż Bi. Bo jak hetero to z tej mąki chleba i tak nie będzie."Są ludzie, którzy nigdy nie byliby zakochani, gdyby nie słyszeli o miłości" La RochefoucauldSkomentuj
-
Skomentuj
-
Skomentuj
-
-
jak można deklarować bycie hetero i jednocześnie czuć pociąg do osoby własnej płci ?" - Fajny masz korek od wanny.
- Taki tam...
- ...Ale gra empetrójki"Skomentuj
-
-
frodo proponuje przeczytać jeszcze raz postaJeżeli chcesz wiedzieć, co ma na myśli kobieta, nie słuchaj tego co mówi - patrz na nią.— Oscar WildeSkomentuj
-
-
Skomentuj
-
U kobiet łatwo pomylić zainteresowanie od zwyczajnego ciepłego podejścia - kobiety bywają wobec siebie przyjacielskie, częściej pozwalają sobie na dotyk bez podtekstów, niż w towarzystwie mieszanym. Myślę, że raczej nie ma sposobów na rozszyfrowanie, czy ta kobieta będzie chętna na bliższą znajomość z Tobą, bowiem kobiety są generalnie nastawione na tworzenie relacji opartych na więziach pozytywnych, szczerych, ale niekoniecznie zaraz muszą kochać czy pożądać.Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuliSkomentuj
-
Złudność istnienia zbiegu okoliczności, codziennie pomaga rano wstać...
Skomentuj
Skomentuj