Pierwszy raz zalana cipka

[maly-fiutek]

W jakich okolicznościach po raz pierwszy uprawialiście sex "do końca" czyli z zalaniem cipki spermą? Jakie były Wasze odczucia?

PS. Ja jeszcze nie miałem takiej okazji. Narzeczona jest moją pierwszą i zawsze zabezpieczamy się prezerwatywą. Ciekaw jestem jakie to uczucie.

[TManek]

Jak już byliśmy razem jakieś 2 lata, jeszcze wtedy z narzeczoną i wiedzieliśmy, że związek zostanie „zapieczętowany” to często początek seksu był bez gumy. Pamiętam, że robiło to na mnie świetne wrażenie, 100 razy lepsze niż w gumie. Potem zdarzał się seks przerywany. Przed ślubem pojechaliśmy na wakacje, a że moja nie chciała mieć okresu na wakacjach więc wzięła sobie tablety anty na 3 miesiące i pokochałem zalewanie cipki . Praktycznie od tego czasu przestałem kupować gumy, jak były dni płodne to wyciągałem a jak dni niepłodne to zalewałem xD Dzieciak był wliczony w ryzyko.
Ale i tak najlepsze wrażenia były dla mnie jak zaczęliśmy robić dzieciaka
Jesteśmy już kilkanaście lat razem, nie wpadliśmy ani razu.

[biker]

Moja pierwsza dziewczyna, z którą wspólnie straciliśmy dziewictwo, bardzo szybko przeszła na pigułki, bo oświadczyła, że nie po to wzięła sobie chłopa do łóżka, żeby teraz lizać lizaka przez celofan. Uczucie fantastyczne! Pełnia spełnienia. Takie trochę metafizyczne uczucie. Ona do tego brała to strasznie na wesoło, bo po porządnym końcu chichocząc, z hasłem "coś mi cieknie" się biegła do łazienki i wracał z niej gotowa na jeszcze.

[elKoj69]

Za****ste. Spróbuj

[oobb]

Swietna sprawa. Wazektomia pozwala na takie zabawy.