Cześć.
Posiadam bardzo nietypowy problem. Od razu chciałbym zaznaczyć, że nie jestem bajkopisarzem. Proszę o poważne podejście do sprawy bo czuję się z tym coraz gorzej.
Moja sprawa wygląda tak, że jestem w szczęśliwym z związku z kobietą(nie małżeńskim). Bardzo się Kochamy, darzymy sympatią, myślimy o wspólnej przyszłości. Moja kobieta bardzo mnie pociąga, podnieca mnie sam widok jej ruchów, jej ciała, tego w jaki sposób się na mnie patrzy. Nie mam co do tego wątpliwości, że działa na mnie jak płachta na byka. Niestety mam pewien problem. Bardzo rzadko uprawiamy seks/zbliżamy się intymnie. Nie potrafię tak długo wyczekiwać bo niestety dochodzi u mnie do nocnego wytrysku podczas snu i nie jest to dla mnie przyjemne. Masturbuję się co kilka dni aby nie mieć tego problemu.
Jest również drugie dno. Otóż ciągle fantazjuję o męskim przyrodzeniu i odbycie(Ogólnie rzecz biorąc to odbyt damski również mnie podnieca, to chyba taki mój fetysz..) Ale męski penis działa na mnie równie mocno co ciało kobiety, wyobrażam go sobie bardzo często, oglądam filmy z udziałem mężczyzn, podczas których się masturbuję na zmianę z filmikami z udziałem kobiet. Ciągle myślę o seksie oralnym; Ja jako ten, który bierze do ust; Ja jako ten, który jest w seksie analnym aktywny. Nie myślę o głaskaniu po ciele, całuskach w policzek i uczuciach do faceta. Myślę wyłącznie o kontakcie seksualnym z facetem i tylko to mnie pociąga.. Widok penisa, wypięta dupa prosto do ekranu, facet uprawiający seks analny z drugim facetem, lejącą się spermę - Nic innego.
Podniecają mnie również Shemale, to jest dla mnie coś wspaniałego. Z jednej strony piękna kobieta, a trochę niżej wielki sterczący penis. To już jest na prawdę szczyt fantazji i często oglądam różne filmy oraz zdjęcia z udziałem Shemale.
Nie wiem co mam począć. Kocham swoją kobietę, pociąga mnie bardzo, a z drugiej strony ciągle fantazjuję o kontakcie z facetem/shemale.
Co mam zrobić, jak się tego pozbyć? Czy jedyną radą jest spróbować tego i wtedy wiedzieć czy się to chce robić z tą samą płcią czy nie?
A co jeśli po kontakcie z mężczyzną się z tego nie odsunę i spodoba mi się to jeszcze bardziej?
Jestem bardzo nieśmiały. Jakiekolwiek znajomości przychodzą mi ciężko. Nawet jeśli to miałbym bardzo małą odwagę aby się z kimś spotkać.. Nie umówił bym się ze starym człowiekiem, który śmierdzi potem i jest napalony na wszystko co się rusza.
Partner musiałby być tak samo dyskretny, może odważniejszy ale nie nachalny.. Ciężko teraz o takich ludzi, człowiek się bardzo boi kto kim tak na prawdę jest..
Czy mogę liczyć na pomoc, porady? Co mam robić..
Nawet gdy pisałem ten post podczas wzmianki o penisach i kontaktach dostałem silnego wzwodu.
Bardzo proszę o odpowiedzi.
Posiadam bardzo nietypowy problem. Od razu chciałbym zaznaczyć, że nie jestem bajkopisarzem. Proszę o poważne podejście do sprawy bo czuję się z tym coraz gorzej.
Moja sprawa wygląda tak, że jestem w szczęśliwym z związku z kobietą(nie małżeńskim). Bardzo się Kochamy, darzymy sympatią, myślimy o wspólnej przyszłości. Moja kobieta bardzo mnie pociąga, podnieca mnie sam widok jej ruchów, jej ciała, tego w jaki sposób się na mnie patrzy. Nie mam co do tego wątpliwości, że działa na mnie jak płachta na byka. Niestety mam pewien problem. Bardzo rzadko uprawiamy seks/zbliżamy się intymnie. Nie potrafię tak długo wyczekiwać bo niestety dochodzi u mnie do nocnego wytrysku podczas snu i nie jest to dla mnie przyjemne. Masturbuję się co kilka dni aby nie mieć tego problemu.
Jest również drugie dno. Otóż ciągle fantazjuję o męskim przyrodzeniu i odbycie(Ogólnie rzecz biorąc to odbyt damski również mnie podnieca, to chyba taki mój fetysz..) Ale męski penis działa na mnie równie mocno co ciało kobiety, wyobrażam go sobie bardzo często, oglądam filmy z udziałem mężczyzn, podczas których się masturbuję na zmianę z filmikami z udziałem kobiet. Ciągle myślę o seksie oralnym; Ja jako ten, który bierze do ust; Ja jako ten, który jest w seksie analnym aktywny. Nie myślę o głaskaniu po ciele, całuskach w policzek i uczuciach do faceta. Myślę wyłącznie o kontakcie seksualnym z facetem i tylko to mnie pociąga.. Widok penisa, wypięta dupa prosto do ekranu, facet uprawiający seks analny z drugim facetem, lejącą się spermę - Nic innego.
Podniecają mnie również Shemale, to jest dla mnie coś wspaniałego. Z jednej strony piękna kobieta, a trochę niżej wielki sterczący penis. To już jest na prawdę szczyt fantazji i często oglądam różne filmy oraz zdjęcia z udziałem Shemale.
Nie wiem co mam począć. Kocham swoją kobietę, pociąga mnie bardzo, a z drugiej strony ciągle fantazjuję o kontakcie z facetem/shemale.
Co mam zrobić, jak się tego pozbyć? Czy jedyną radą jest spróbować tego i wtedy wiedzieć czy się to chce robić z tą samą płcią czy nie?
A co jeśli po kontakcie z mężczyzną się z tego nie odsunę i spodoba mi się to jeszcze bardziej?
Jestem bardzo nieśmiały. Jakiekolwiek znajomości przychodzą mi ciężko. Nawet jeśli to miałbym bardzo małą odwagę aby się z kimś spotkać.. Nie umówił bym się ze starym człowiekiem, który śmierdzi potem i jest napalony na wszystko co się rusza.
Partner musiałby być tak samo dyskretny, może odważniejszy ale nie nachalny.. Ciężko teraz o takich ludzi, człowiek się bardzo boi kto kim tak na prawdę jest..
Czy mogę liczyć na pomoc, porady? Co mam robić..
Nawet gdy pisałem ten post podczas wzmianki o penisach i kontaktach dostałem silnego wzwodu.
Bardzo proszę o odpowiedzi.
Skomentuj