Najbardziej nietypowe miejsca, gdzie doszło do zrobienia "lodzika"

[zboczek69]

Ostatnio podczas dyskoteki strasznie sie nakrecilismy razem z super dziewczyna, wiec postanowilismy sie pobawic, a ze nie bylo zbytnio gdzie....,wiec wybralismy damskie WC, lodzik ktory mi zrobila byl cudowny, czulem sie jak w innym swiecie....Po wszystkim partnerka wyszla pierwsza i miala obczaic teren abym mogl spokojnie wyjsc....niestety w tym momencie weszla sprzataczka, czekalem ladne pare minut a ona ciagle tam byla, az wkoncu postatnowilem wyjsc, miala niezla mine jak mnie zobaczyla, a ja grzecznie sie przywitalem i poprosilem zeby mnie nie wydala....to sie nazywa przygoda hehe

[ktos69]

bałeś się sprzątaczki w klubie?

[bulll]

zboczek69, ja na Twoim miejscu siedziałbym tam do rana i czekał aż wszyscy wyjdą

[zboczek69]

Do rana nie bo moja Kobieta wyszla, a samemu nudno hehe lol69 hehe

[rozyczka70]

zboczek69...a może trzeba było zaproponować sprzątaczce, by ona Ci jesio zrobiła lodzika, albo byś Ty jej liznął, skoro Twoja dziewczyna Ci umknęła?

[Piter L]

Ja chyba dopiero będę miał nietypowe miejsce....za 7 dni PattayaYupiBędzie się działo

[rozyczka70]

Piter L...no to powodzenia i nie zapomnij zdać relacji tutaj!

[Piter L]

wrzucę coś tam na moją stronkę co mam w kontaktach

[Chanel _no5]

1. w męskiej toalecie w clubie co panom przy pisuarach usmiech przyprawiło
2. mój pierwszy lód w lesie na szkolnych wagarach, gdzie kilka metrów dalej cała ekipa kiełbaski na ognisku piekła (liceum)
3. środek jeziora na materacu spiekliśmy sie jak potem pół godziny wracać próbowaliśmy pod prąd

[tomeczek~30]

w kolejności chronologicznej (wybrane):

1. przebieralnia, plaża - bez połyku
2. dach kamienicy u babci (było ciemno) - bez
3. środek jeziora łódka - z połyczkiem
4. toaleta supermarket - bez

[iceberg]

plaża w Chorwacji - niby na uboczu ale jednak mógł ktoś zobaczyć

[Tomek.Jablonski]

Kiedyś wracałem z byłą z imprezy, mogła być druga, albo trzecia nad ranem. Skubana mieszkała na 12 piętrze, i odpowiednio skorzystaliśmy z windy. Dobrze, że to noc i nie bylo 'normalnego ruchu' wjechalismy na jej pietro, swiatlo zdazylo zgasnac na klatce, a ona dobrala sie do mnie (z perspektywy czasu czlowiek mysli 'glaby przeciez palilo sie swiatlo w windzie, nie palilo na klatce, ktos mogl stac, widziec...). Niestety nie skonczylo sie ani z polykiem, ani z jakimkolwiek wytryskiem. Doceniam fakt, ze zdecydowala sie na tak odwazny krok
Jak byłem rok temu na wakacjach w Turcji to poznałem dziewczyne z polski i zdążyliśmy się na tyle zakumplować, że zanim wyjechala (jej turnus konczyl sie wczesniej niz moj) to zdazylismy sie wymienic numerami, a ona sprobowala mojego smaku w basenowej przebieralni.
Milo to wspominam

[behind_blu_eyes]

na zapleczu w Lodziarni <lol> .. ach niezapomniana przygoda