W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Chłopak nie kończy

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • O...
    Świętoszek
    • Feb 2006
    • 20

    Chłopak nie kończy

    czy to jest problem?
    uprawiamy sex a mój chłopak prawie nigdy nie kończy podczas typowego stosunku, potrzebuje do tego ręcznej roboty na koniec, albo w ogóle kończymy zabawę bez orgazmu z jego strony, nigdy o tym nie rozmawialiśmy, dlaczego tak się dzieje.... czasami widzę, jak ciężko mu dojść do końca, czasami jest już zmęczony sexem i po prostu odpuszcza, on ma 33 lata
  • sylwia.torun
    Seksualnie Niewyżyty
    • Jan 2011
    • 219

    #2
    Może jakiś bodziec go blokuje? Może na siłę myśli by się spuścić i to powoduje presję? Rozmowa czyni cuda, bez rozmowy nie dowiesz się niczego. Zapytaj, delikatnie, na spokojnie. Zainteresuj się tym, może coś jest nie tak?
    Zapraszam do mojego albumu ze zdjęciami w profilu.

    Skomentuj

    • Ville
      Seksualnie Niewyżyty
      • Nov 2011
      • 237

      #3
      Napisał O...
      nigdy o tym nie rozmawialiśmy, dlaczego tak się dzieje....
      Porozmawiaj z nim, a nie z nami

      Rozwiązanie masz bowiem pod ręką, a My tu możemy jedynie po spekulować...

      Skomentuj

      • sylwia.torun
        Seksualnie Niewyżyty
        • Jan 2011
        • 219

        #4
        Ville ma rację, ja też to napisałam. Rozmawiaj z nim, musi być cos nie tak, prawda?
        Zapraszam do mojego albumu ze zdjęciami w profilu.

        Skomentuj

        • zielanna
          Świntuszek
          • Aug 2012
          • 60

          #5
          Zabezpieczacie się? Może boi się, że potomka zmajstruje.

          Skomentuj

          • O...
            Świętoszek
            • Feb 2006
            • 20

            #6
            Napisał zielanna
            Zabezpieczacie się? Może boi się, że potomka zmajstruje.
            nie zabezpieczamy, bo on zawsze twierdził, że tego nie potrzebuje, ze umie się kontrolować, nie myslimy o dzieciach

            Skomentuj

            • aryman
              Banned
              • Aug 2012
              • 136

              #7
              Postawiłaś pytanie: 'czy to jest problem?' i pytasz się nas, spytaj się jego i siebie.
              Przyczyną mogą być dwie, wasze niedopasowanie- jest mu za luźno, a druga to aspekt psychiczny, być może uzależnienie wytrysku od masturbacji na skutek takiego nawyku z młodości, skoro jak podałaś potrzebuje ręcznej roboty.

              Skomentuj

              • zielanna
                Świntuszek
                • Aug 2012
                • 60

                #8
                Mało odpowiedzialne podejście. To niezbyt dojrzałe, zarówno z Twojej jak i Twojego chłopaka strony. Co to znaczy, że tego nie potrzebuje? Że zdąży wyjąć? Bzdura, plemniki są nawet w preejakulacie, który wydziela się jeszcze przed wytryskiem. Na Twoim miejscu pomyślałabym o zabezpieczeniu.

                Skomentuj

                • Jaskier
                  Ocieracz
                  • May 2007
                  • 185

                  #9
                  hmm tak wogole to mial tyle samo czasu co ty zeby dojsc

                  a odpowiadajac na niezadane pytanie - Tak - to twoja wina - za szybko dochodzisz

                  brak zabezpiecznia to jeden powod, zapytaj go co mysli w trakcie - pewnie rozwiazuje calki 3 stopnia - to ta kontrola o ktorej mowi pewnie

                  jesli mu stoi i moze dalej - kontynuujcie - albo dokoncz reka - ale musisz sie nauczyc - najlepiej niech ci pokaze - bo to nie szarpanie dzyndzla czy ubiajnie piany trzepaczka - predkosc jak i ucisk sa wazne
                  byle mizianie to dobre na poczatek

                  no i jak to wszyscy ciagle powtarzaja - cwicz miesnie kegla - orgazmy fajniejsza a j ak zacisniesz to dlugo nie wytrzyma

                  Skomentuj

                  • Ewelina26

                    #10
                    Pogadaj z nim, bo my tutaj mozemy sobie tylko gdybac. Tym bardziej, ze pod opisany przez Ciebie problem pasuja miliony jego przyczyn, nie pytaj sie nas dlaczego tak jest, tylko jego, znasz go przeciez lepiej.
                    0statnio edytowany przez Gość; 23-09-12, 21:26.

                    Skomentuj

                    • pan nikt
                      Świętoszek
                      • Sep 2012
                      • 11

                      #11
                      Moim zdaniem to nie wina masturbacji, tylko coś go blokuje. Ja miałem trzy takie okresy w życiu, kiedy pojawił sie problem z dojściem. Też myślałem, że to przez walenie ale teraz już wiem, że problem był gdzie indziej. Za pierwszym razem było to z pierwszą laską po przykrym rozstaniu z żoną, potem spotkałem taką dziewczynę, że po tym co pokazywała w łóżku wszystko mi opadało, a jeszcze miałem tak, że się zakochalem na zabój i tak bardzo chciałem wypaść jak najlepiej w jej oczach, pokazać jaki to ze mnie za******y facet że psychicznie nie dawałem rady. Na szczęście po miesiącu mi przeszło.

                      Skomentuj

                      • ozozon123
                        Świętoszek
                        • Jun 2012
                        • 3

                        #12
                        Spróbuj zastosować masaż erotyczny, który pobudzi Jego jak i Ciebie :> naprawdę polecam jako grę wstępną
                        Piękno to Ty i Ja.

                        Skomentuj

                        • holly
                          Perwers
                          • Feb 2009
                          • 1090

                          #13
                          33 letni facet twierdzi, że nie potrzebuje zabezpieczenia, bo potrafi "się kontrolować"... mhm. Mi to wygląda na efekty uprawiania stosunku przerywanego przez kilkanaście lat - przyzwyczaił się do kończenia dłonią poza ciałem partnerki. No ale tylko gdybam.
                          C'est la vie.

                          Skomentuj

                          • Raine
                            Administrator
                            • Feb 2005
                            • 5252

                            #14
                            Napisał O...
                            nie zabezpieczamy, bo on zawsze twierdził, że tego nie potrzebuje, ze umie się kontrolować, nie myslimy o dzieciach
                            O kurde, to nie jest czasami jakiś mnich czy coś? Bo oni medytują, medytują i potem faktycznie jak zaczną to za diabła nie skończą. Cuda na kiju i inne wianki.

                            To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                            Regulamin Forum.

                            Skomentuj

                            • cerebellum
                              Świętoszek
                              • Oct 2006
                              • 21

                              #15
                              Napisał zielanna
                              Zabezpieczacie się? Może boi się, że potomka zmajstruje.
                              Mam to samo!

                              Skomentuj

                              Working...