Wchodzę do mieszkania, żółte światło żarówki, koi moje zmysły, tutaj wydaje mi się to wręcz śmieszne, jak mogłam się tak przestraszyć?
- yyymmm jak ładnie pachnie, to dla mnie, jesteś kochany, taka jestem głodna, to był długi dzień.
- chwileczkę skarbie, to specjalna okazja, przebierz się w coś sexi, a ja zajmę się resztą.
- ale ja tylko - delikatnie odpychasz mnie w stronę garderoby - nie ma cię, szybciutko.
Ach moja kobieca ciekawość nie została zaspokojona, pokornie, ze spuszczoną głową, ukradkiem zerkając na ciebie udaję się we wskazane miejsce.
Przychodzę do ciebie ubrana w pożądanie. Wabię gestem, kuszę obietnicą. Siadamy przy stole, blask świec rozpromienia twoją twarz. Bordowy płyn gasi pragnienie, pobudza fantazję. Moczę palec w kieliszku wina, podaję ci go, abyś poczuł smak swojego przeznaczenia.
Pochylam się nad stołem, wyprężam jak kotka, wypinam mój słodki tyłeczek. Przysuwam się do ciebie, patrzysz na moje piersi wysuwające się spod sukienki. Zanurzam palec w kieliszku wina, podaję ci go, spijasz wino wraz ze smakiem mojej skóry, a ja kreślę kształt twoich ust.
- yyymmm jak ładnie pachnie, to dla mnie, jesteś kochany, taka jestem głodna, to był długi dzień.
- chwileczkę skarbie, to specjalna okazja, przebierz się w coś sexi, a ja zajmę się resztą.
- ale ja tylko - delikatnie odpychasz mnie w stronę garderoby - nie ma cię, szybciutko.
Ach moja kobieca ciekawość nie została zaspokojona, pokornie, ze spuszczoną głową, ukradkiem zerkając na ciebie udaję się we wskazane miejsce.
Przychodzę do ciebie ubrana w pożądanie. Wabię gestem, kuszę obietnicą. Siadamy przy stole, blask świec rozpromienia twoją twarz. Bordowy płyn gasi pragnienie, pobudza fantazję. Moczę palec w kieliszku wina, podaję ci go, abyś poczuł smak swojego przeznaczenia.
Pochylam się nad stołem, wyprężam jak kotka, wypinam mój słodki tyłeczek. Przysuwam się do ciebie, patrzysz na moje piersi wysuwające się spod sukienki. Zanurzam palec w kieliszku wina, podaję ci go, spijasz wino wraz ze smakiem mojej skóry, a ja kreślę kształt twoich ust.
Skomentuj