U nas jest coś pośredniego między góra-dół a przód-tył.
Jeździec: przód-tył czy góra-dół?
Collapse
X
-
-
Ja wole zdecydowanie góra-dół. W kombinacji przód-tył prawie nic nie czuję. A jak się zmęczę, to się trochę unoszę i opieram rękoma ponad ramionami partnera i wtedy on rusza biodrami góra-dół, pewnie to też jest dla niego męczące, ale za to bardzo przyjemne"A brudne łona kobiet złych istotą poezji w mig stają się"Skomentuj
-
-
na jeźdźca najbardziej lubię jak partnerka kręci pupcią, czyli wychodzi na to, ze przód-tył i na bokiSkomentuj
-
-
-
Bardzo często zaczynam góra-dół, a przy końcówce zmiana na przód-tył, ale nie ma reguły, lubię tak i tak.She was some kind of angel, I guess. The kind that Heaven keeps hidden. She smelled the way angels ought to smell.Skomentuj
-
-
Przod tyl.Skomentuj
-
-
Góra-dół... Bardziej mnie pobudza, daję satysfakcję, męczy :-) wielokrotnie bez docelowego orgazmu...Skomentuj
-
przy lustrze, lubię patrzeć na jej twarz:
takie krótkie ruchy:
czyli pokarm dla oczu i tarcie na penisie.
Niedoświadczone laski powinny trochę ćwiczyć, wzorując się na tego typu filmikach.
Często nie lubią tej pozycji bo mają zablokowaną miednicę.
Milf-y biją je na głowę, bo są w tym wyćwiczone.Skomentuj
-
Zagłosowałem za przód-tył. Pozostawiając na boku doznania wizualne, taki sposób jest dla mnie bardziej stymulujący. No ale co kto lubi ;-)Skomentuj
-
-
Dla mnie mega wizualne jest jeśli kobieta zrobi kółeczko... Propsy pewnie dla pań ćwiczące taniec brzuchaSkomentuj
Skomentuj