Dlaczego mi się dziewczyna nie trafia
Collapse
X
-
-
Chłopie, wyjdź do ludzi. Nie mówię o stricte kobiecym towarzystwie, ale odwiedź jakąś imprezę, poznaj kogoś nowego, przełam się, zacznij zagajać. Z tego, co piszesz, straszny z Ciebie odludek. W dodatku o specyficznie "roszczeniowym" podejściu.
Już to pisali, ale uproszczę - nie, w drodze po bułki do sklepu nie zatrzaśnie się z Tobą w windzie cycata blondyna po pigułce gwałtu.
Zacznij też czytać. Jeśli rozmawiając z kobietami budujesz zdania niczym mistrz Yoda - będzie słabo."Z tym lodem to jakaś ściema" - powiedział Kaj wychodząc z sypialni Królowej ŚnieguSkomentuj
-
Napisał Omnipotentodwiedź jakąś imprezę, poznaj kogoś nowego
Jaki procent kobiet chodzi do klubu lub dyskoteki w pojedynkę?Skomentuj
-
Niekoniecznie. Urodziny kolegi, wyjście z ludźmi z pracy/znajomymi ze studiów, cokolwiek dającego szanse na choćby minimalne powiększenie grona znajomych.
Zamienienie kilku zdań z dziewczyną na imprezie nie jest wyzwaniem ponad siły, prawda? Szczególnie po kilku głębszych. Zapytanie gospodarza o jej namiary, choćby na FB (jeśli nie ma się odwagi zapytać jej, klasycznie, o numer podczas rozmowy w cztery oczy), zaczepienie, przypomnienie o sobie, dialog, sprawdzenie, czy nadaje się na podobnych falach, wyciągnięcie na herbatę. To jakieś rocket science?"Z tym lodem to jakaś ściema" - powiedział Kaj wychodząc z sypialni Królowej ŚnieguSkomentuj
-
-
Ilu facetow odwazy sie podejsc samemu do grupy dziewczyn?
Poza tym:
Dziewczyny ZAWSZE sa w grupach, po to wymyslono techniki "izolacji" zeby jedną oddzielic od stada.
Czy nie tak robią napastniki, lwy, wilki..?Skomentuj
-
nie, w drodze po bułki do sklepu nie zatrzaśnie się z Tobą w windzie cycata blondyna po pigułce gwałtu.Skomentuj
Skomentuj