Cześć. Jestem tu nowy więc się przedstawię. Jestem Bartek i mam 17 lat. No i chcę was poprosić o radę. Podoba mi się pewna dziewczyna nawet bardzo. Czasem zastanawiam się czy nie jest to poważniejsze uczucie ale na tą chwilę nie wiem. Jej przyjaciółka to także moja przyjaciółka i powiedziała mi, że ona nie umiała by ze mną być bo za długo się znamy ( od zawsze ). Jak wychodzimy na dwór w grupie to dobrze nam się rozmawia i wgl. ( Nigdy sam z nią nie wyszedłem ). Co powinienem zrobić? Wyjść z nią pogadać czy co? Jakby miała wyglądać taka rozmowa? ( Był bym jej pierwszym chłopakiem więc może dlatego nie chce) Co o tym myślicie ?
Mam szansę?
Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
-
Tagi: Brak
-
Chodzi o to, że ona wie o tym, że mi się podoba i umiem z nią rozmawiać ale nie wiem jak mam ją zachęcić do siebie. -
Ja jestem tego zdania, że do odważnych świat należy. Jak tak dalej będziesz siedział na przysłowiowym zadku i nic nie robił, to Ci ją ktoś z przed nosa zawinie (ale to w najgorszym wypadku). Tak jak Nagietka mówi, rozmawiaj z nią jak z każdym innym, i nie wbijaj sobie korb, że nie potrafisz, nie umiesz z nią rozmawiać.
Napisał NagietkaCzy zwrot "w ogóle" jest tak długi, że nie można go napisać w całości?Skomentuj
-
Od rozmowy do bycia parą długa droga. Macie teraz wakacje, weź ją na jakieś lody czy cokolwiek teraz robi się z tak młodymi dziewczynamiSkomentuj
-
Astraja coś Ty natworzyła
ja bym próbowała, jakiś spacer we dwójkę takie tam początki i zobaczysz jak się będzie wobec Ciebie zachowywaćNajbardziej niebezpieczne są kobiety, którym nie można się oprzeć.Skomentuj
-
Napisał Astrajamalnie
To skrót od "manualnie"?
No nie polecałbym na pierwszym spotkaniu wprowadzenia rozmowy manualnej
Choróbcia... tak się zastanawiam czy chłopakowi w wieku moich córek potrafiłbym powiedzieć jak ma rozmawiać z dziewczyną.
Powiem tylko co słyszę od swoich panien... otóż one lubią normalnych chłopaków, z którymi można porozmawiać i którzy się z nich nie nabijają.
Czasem oczywiście w grę wchodzi stara zasada "kto się lubi ten się czubi" i słyszę przez pół roku jakieś konkretne imię męskie na zasadzie "jak ja go nienawidzę/jaki on jest głupi" - i to co najmniej kilkanaście razy dziennie.. ale to inna sprawa.
W każdym razie - bądź po prostu sobą. I nie ma co się wstydzić - są wakacje, chyba warto zaprosić dziewczynę na spacer, albo na pogaduchy przy trzepaku tudzież na ławce między blokami.
Im częściej będziesz z nią rozmawiał - tym staniesz się bliższy.Alea iacta est
Alea iacta est
Alea iacta est
Alea iacta estSkomentuj
-
Skomentuj
-
Skomentuj
-
Napisał AstrajaNi asz ans óki ie dzięsz miał z ią malnie zmawiać.
Miszcz.
---
Najlepsze są dziewczyny przy których czujemy sie swobodnie , nie udawaj kogoś kim nie jesteś , w jeden dzień nie staniesz sie super Michałem z 3A, zapros ja gdzieś, spedzaj z nią wiecej czasu sam na sam, rozmawiaj, rozmawiaj, rozmawiaj, przypajacuj czasami, spraw by przy Tobie czuła sie swobodnie , komplementuj z wyczuciem...Mam coś co nie ma wielu z Was, marzenia i ambicje.Skomentuj
-
No jest grupa dziuń, która lubi dresiarzy, a co do pedałków w rurkach - widać z nimi po prostu da się rozmawiać bez ciągłego zakrywania dekoltów i obciągania spódniczek oraz wysłuchiwania tekstów o seksie.0statnio edytowany przez Tom_Bombadil; 04-07-13, 08:28.Alea iacta est
Alea iacta est
Alea iacta est
Alea iacta estSkomentuj
-
Skomentuj