Generalnie faceci o wiele gorzej znoszą brak seksu niż kobiety.Odnoszę wręcz wrażenie,że całkowita abstynencj seksualna nie stanowi dla kobiet żadnego problemu.Jakoś nie słyszałem o agencjach towarzyskich dla kobiet,nie doczekaliśmy się polskiego wydania Playgirl(żeński odpowiednik playboya),przy drogach nie zatrzymują się kobiety korzystające z usług schowanych w krzakach męskich dziwek,a kluby z męskimi striptizerami zbankrutowałyby po pierwszym miesiącu działalności.
Problem u facetów jest poważniejszy,gdyż wielu z nich naprawdę nie radzi sobie z brakiem seksu co przybiera mniej lub bardziej patologiczne formy:burdele,ostre porno,dmuchane lale czy żebranie o gołe foty po jakiś zbiornikach.Faceci są do tego stopnia obrzydliwi,że potrafią spenetrować niemytą rumunkę w lesie za 50 zł,co w przypadku kobiet jest po prostu nie do pomyślenia.
Chociaż ostatnio mowili w telewizji o pamiętnikach jakiejś zmarłej zakonnicy.Zarzekała się,że były takie momenty,że chciała dosiąść byle pierwszego,lepszego żula w jakiejś ciemnej uliczce.Ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć
Problem u facetów jest poważniejszy,gdyż wielu z nich naprawdę nie radzi sobie z brakiem seksu co przybiera mniej lub bardziej patologiczne formy:burdele,ostre porno,dmuchane lale czy żebranie o gołe foty po jakiś zbiornikach.Faceci są do tego stopnia obrzydliwi,że potrafią spenetrować niemytą rumunkę w lesie za 50 zł,co w przypadku kobiet jest po prostu nie do pomyślenia.
Chociaż ostatnio mowili w telewizji o pamiętnikach jakiejś zmarłej zakonnicy.Zarzekała się,że były takie momenty,że chciała dosiąść byle pierwszego,lepszego żula w jakiejś ciemnej uliczce.Ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć
Skomentuj