W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.
ostatnio, hmmm, niech pomyślę... W sumie to nie pamiętam dokładnie, ale był wtedy piękny zachód słońca, śpiew ptaków, szum fal na wiśle, stałem na moście poniatowskiego i z uciechą spuszczałem się do wody...
wyczerpały Ci się pomysły na tematy, że zakładasz tak durne? : P
" - Fajny masz korek od wanny.
- Taki tam...
- ...Ale gra empetrójki"
wczoraj...poszedlem na spacer do lasu..daleko za sciezka..na scietym pniu..rozbrałem sie do nago...słonko tak pięknie świeciło..o te mazury swoje widoki maja;D
Ostatnio masturbuję się niemal zawsze w ten sam sposób. Ulubiony dezodorant w kulce zabieram pod prysznic, wylewam na niego oliwkę dziecięcą, klękam tak, że woda leje się po mnie, delikatnie się wypełniam - a z drugiej strony dotykam paluszkiem.
Mru
Nie wiem, mam w tych fantazjach penis tak głęboko wsunięty w usta, że nie widzę twarzy
Ale może wielkość ułatwi Wam identyfikację - długość ok. 14-15 centymetrów, grubość ok. 5 palców damskiej ręki
A ja dzisiaj rano. Szedłem do pracy i po drodze mnie złapała ochota. Ciemno i trochę zimno, ale adrenalina że ktoś najdzie, np. jakaś fajna niunia szybko doprowadziło mnie do extazy ;-)
Skomentuj