bez zmian... poznaje kobiety... z każdą jest mniej wiecej to samo:
piszę, bajeruję, dochodzi do kontaktu fizycznego wiekszego lub mniejszego, fajnie-pięknie a nagle jeb.. zamykam się, tracę zainteresowanie, oddalam nawet nieświadomie, nie daje się poznać dogłębniej. Nie znalazłem babeczki od dawna z którą bym się naprawdę dogadywał zarówno poza jak i w łóżku. Zawsze brakuje tego czegoś. Wk**wia mnie to.. nie wiem czy to ja jestem zniszczony emocjonalnie czy co
piszę, bajeruję, dochodzi do kontaktu fizycznego wiekszego lub mniejszego, fajnie-pięknie a nagle jeb.. zamykam się, tracę zainteresowanie, oddalam nawet nieświadomie, nie daje się poznać dogłębniej. Nie znalazłem babeczki od dawna z którą bym się naprawdę dogadywał zarówno poza jak i w łóżku. Zawsze brakuje tego czegoś. Wk**wia mnie to.. nie wiem czy to ja jestem zniszczony emocjonalnie czy co
Skomentuj