Z tego co mi wiadomo płaci się za wejście i... wchodzi.
I tak samo zadbany czarny ma takie samo branie jak biały?
Jak wytłumaczysz przypadek Mola, która zaliczał (i zarażał) Polki w dziesiątkach?
Głupoty opowiadasz dziewczyno i dobrze o tym wiesz.
Czarny, który wybierze się do klubu zawsze będzie miał co zaliczyć. Biały nigdy nie ma tej pewności.
Niech decydują, nikt im tego nie broni, ale dlaczego nie miałyby być z tego powodu oceniane? Bo co? Jeden argument poproszę.
Kobiety oceniają facetów na podstawie ich seksualności (np. śmiejąc się z małych przyrodzeń), wykształcenia (np. głupek po zawodówce nie mój poziom, wyżej mierzę, bo skończyłam socjologię), zarobków np. mało/dużo zarabia), osiągnięć itd., więc co tak oburza kobiety w tym, że same są oceniane?
I tak samo zadbany czarny ma takie samo branie jak biały?
Jak wytłumaczysz przypadek Mola, która zaliczał (i zarażał) Polki w dziesiątkach?
Głupoty opowiadasz dziewczyno i dobrze o tym wiesz.
Czarny, który wybierze się do klubu zawsze będzie miał co zaliczyć. Biały nigdy nie ma tej pewności.
Niech decydują, nikt im tego nie broni, ale dlaczego nie miałyby być z tego powodu oceniane? Bo co? Jeden argument poproszę.
Kobiety oceniają facetów na podstawie ich seksualności (np. śmiejąc się z małych przyrodzeń), wykształcenia (np. głupek po zawodówce nie mój poziom, wyżej mierzę, bo skończyłam socjologię), zarobków np. mało/dużo zarabia), osiągnięć itd., więc co tak oburza kobiety w tym, że same są oceniane?
Skomentuj