Niesmialosc...

[janko_muzykant]

bo smsuje z kimś -,- i co z tego? nie są parą, uderzaj do niej. Chłopak nie ściana, da się odstawić. Wierz mi jeżeli jej się spodobasz to o tamtym szybko zapomni ;]

[niesmialyy]

No i dzisiaj ledwie co wszedlem na gg i od razu napisala.
Taki mam metlik w glowie ze szok

[Kamil B.]

Jaki mętlik? Masz wszystko wyłożone jak na tacy tylko brać!

[niesmialyy]

A no takie watpliwosci, ze traktuje mnie tylko jako kolege, tego sie boje
Wczesniej czyli jakis miesiac temu nasze rozmowy troche inaczej wygladaly, czulem ze jest mna zainteresowana, teraz juz jakos tego nie czuje. Moglem na poczatku uderzac i boje sie ze przegapilem ten odpowiedni moment.

Dzisiaj jej napisalem, ze wczoraj mialem sie w pewnej sprawie przelamac i odwazyc, ale sie nie udalo i zeby trzymala kciuki zeby sie dzis udało

ogolnie to ile bym dal zeby chociaz chwile wiedziec co tam sie w jej glowie dzieje

[Kamil B.]

Jeśli nie spróbujesz to nie przekonasz się jak jest naprawdę. To są tylko Twoje domysły. Zresztą zawsze trzeba myśleć pozytywnie w tych sprawach i nie skazywać się od razu na porażkę

[MrrrAucin]

Może spytaj się jej bez owijania w bawełnę czy możesz liczyć na coś więcej niż stosunki koleżeńskie?

[PabloXM]

Niby szczerość popłaca ale mogłoby to być względem niej rubaszne. Na pewno nie na pierwszym spotkaniu, czy drugim Skłaniałbym się ku stwierdzeniu, że najpierw lepiej wyczuć, jak się odnosi do Ciebie.