Witajcie!
Aktualnie jestem na fazie ćwiczeń (15 lat mam), jeżeli chodzi o prezerwatywy. Wolę być przygotowany przed stosunkiem, więc myślę, że moje próby raczej na dobre wyjdą.
W każdym razie mam problem z nałożeniem kondoma. Korzystałem konkretnie z Durex Classic. Gdy już próbuję (jest erekcja) to prezerwatywa nie chce się rozwinąć bo jakby utyka tuż pod grzybkiem i jak chcę rozwinąć czy rozciągnąć to jednocześnie mi naciąga napletek/wędzidełko, co sprawia ból i dyskomfort.
Jedynym sposobem to po prostu rozciągnięcie na palcach i założenie już od razu pod żołędzią, ale nie o to chyba chodzi, bo można wtedy tak prezerwatywę uszkodzić i ciężko jednocześnie trzymać za zbiorniczek (żeby powietrza nie było bo pęknie).
To ja nakładam źle czy jak to jest?
Aktualnie jestem na fazie ćwiczeń (15 lat mam), jeżeli chodzi o prezerwatywy. Wolę być przygotowany przed stosunkiem, więc myślę, że moje próby raczej na dobre wyjdą.
W każdym razie mam problem z nałożeniem kondoma. Korzystałem konkretnie z Durex Classic. Gdy już próbuję (jest erekcja) to prezerwatywa nie chce się rozwinąć bo jakby utyka tuż pod grzybkiem i jak chcę rozwinąć czy rozciągnąć to jednocześnie mi naciąga napletek/wędzidełko, co sprawia ból i dyskomfort.
Jedynym sposobem to po prostu rozciągnięcie na palcach i założenie już od razu pod żołędzią, ale nie o to chyba chodzi, bo można wtedy tak prezerwatywę uszkodzić i ciężko jednocześnie trzymać za zbiorniczek (żeby powietrza nie było bo pęknie).
To ja nakładam źle czy jak to jest?
Skomentuj