Prolapse - kogo to podnieca?

[iceberg]

jedyne co mógłbym z tym zrobic, to za****c w to kopa z glana

Nie boisz się, że ugrzązłby po kostkę i trzeba by nogę łamać, żeby ją wyjąć na wolność??
W Half-Life były takie stwory pod sufitami co zasysały bohatera i wyglądały jak taki prolaps

[rimmingator]

co ty jkbym za****ł to by jej to mordą wylazło

[jezebel]

Dla mnie to przekroczenie granicy - patrząc na to towarzyszą mi tylko uczucia obrzydzenia i rośnie gul w gardle.

[rimmingator]

Jest ktos tu kto.lizal.takie paskudztwo? Albo zapinal.to kutasem?

[delic]

Prolapse czyli fetysz zapoczątkowany przez Sheene Shaw, dla mnie podniecający i ciekawy ale tylko w wykonaniu dziewczyn.
Prolapse lub rosebud [czyli róża] jest m.in. jednym z elementów orgazmu analnego. Polecam aktorki specjalizujące się w prolapse czyli Roxy Raye, Amy Brooke, Sheena Shaw, Sarah Shevon, Kinky Niky, Hot Kinky Jo, Proxy Paige, nie polecam tylko Dirty Garden Girl prolapse w jej wykonaniu jest naprawdę ohydne. Prolapse nie jest żadnym schorzeniem, jest to kwestia wyćwiczenia odbytu / jelita. Odnośnie orgazmu analnego prolapse często idzie w parze ze squirtingiem np. Bonnie Rotten tak ma albo Amy Brooke.

Nie rozumie osób które widzą w tym cokolwiek obrzydliwego, rozumie że jest to kawałek jelita wychodzącego na zewnątrz ale bez przesady z tą krytyką, obrzydzeniem i wyzywaniem ludzi od *****ów. Jakoś nikogo nie brzydzi jedzenie chociażby pasztetowej czyli zmielonych podrobów wepchniętych właśnie w jelito i nikomu nie przeszkadza fakt że w tym zwierzęcym jelicie były odchody tak samo nikogo nie brzydzi jedzenie kaszanki czyli kaszy, krwi [jak można jeść zaschniętą krew] i tak samo zmielony podrobów i tak samo w jelicie.

[zbocz3k]

Prolapse lub rosebud [czyli róża] jest m.in. jednym z elementów orgazmu analnego.

Wypadanie odbytu, nie ma nic wspólnego z orgazmem analnym! Podczas robienia kupy też może wypaść odbyt i jakoś przy nim orgazmu nie ma. Orgazmu doświadczają również kobiety, które nie mają problemów z wypadaniem odbytu!

Prolapse nie jest żadnym schorzeniem, jest to kwestia wyćwiczenia odbytu / jelita.

To się grubo mylisz.

[delic]

Wypadanie odbytu, nie ma nic wspólnego z orgazmem analnym! Podczas robienia kupy też może wypaść odbyt i jakoś przy nim orgazmu nie ma. Orgazmu doświadczają również kobiety, które nie mają problemów z wypadaniem odbytu!




To się grubo mylisz.

Z tym schorzeniem przyznaje masz rację. Jednak kiedyś pisałem z Roxy Raye jak to jest z tym wypadaniem odbytu czy ma nad tym kontrolę czy nie, odpisała mi że ma nad tym pełną kontrolę i że w jej przypadku nie jest to schorzenie tak jak i kilka aktorek porno które wymieniłem. Po prostu wysuwa odbyt w tym momencie kiedy ona tego chce odpisała mi też że nigdy odbyt nie wypadł jej np. przy wypróżnianiu ogólnie nie wypadł jej nigdy bez jej ingerencji.

PS. W końcu ktoś sensownie pisze w tym temacie.

[zbocz3k]

delic może na razie nad tym panuje, co nie oznacza, że tak będzie wiecznie.

Na tą chwilę może nad tym panować - chociaż moim zdaniem to na wyrost i nie sądzę aby nad tym panowała przy chociażby orgazmie.

Mi odbyt nie wypada bo nie ma od czego Nie znam też nikogo osobiście z takim schorzeniem. Wolę jednak swoją wiedzę opierać na lekarzach i ich opracowaniach, niż aktorki porno, która i tak się nie przyzna jeśli ma problem z trzymaniem kału czy wypadaniem odbytu na co dzień.

[delic]

delic może na razie nad tym panuje, co nie oznacza, że tak będzie wiecznie.

Na tą chwilę może nad tym panować - chociaż moim zdaniem to na wyrost i nie sądzę aby nad tym panowała przy chociażby orgazmie.

Wiadomo może tak być nie twierdze że nie.

Tak czy inaczej kręci mnie ten fetysz jak tylko go zobaczyłem, najbardziej w wykonaniu Roxy i Sary Shevon w parze z Daną DeArmond. Dziwi mnie tylko fakt że niektórzy podpinają ten fetysz pod mega skrajaną i chorą perwersję a ludzi którym się to podoba za *****ów, natomiast Rosebud określił bym jako urozmaicenie seksu analnego.

Skrajną i chorą perwersją jest podniecanie się przy filmach np. z udawaną nekrofilią, udawanymi gwałtami, filmach z porodów, filmach z defekacją na partnera i wymiotowaniem na siebie.

[harry_potter]

pierwsza była ayla mia, kiedy się jeszcze o tym nie mówiło, a ludzie myśleli że to niebezpieczne

[Dopefiend]

PUKE

[Zebraa]

Jak mowia o fetyszach albo jakis tajnych rzeczach juz dawno przestalam sprawdzac. Sprawdzanie skutecznie mnie do spraedzania zniechecilo

Jestem jednak mega szczesliwa ze do orgazmu analnego nie musi mi nic wypadac...
A to czy wierzyc kobieeeta zarabiajacym na swoim ciele chyba jest jasne ze nie... no chyba ze mowia ile masz im zaplacic

[delic]

Koszmarne i przerażające. Jeśli kogoś ciekawi czym jest wspomniany w postach wcześniej rosebud, to lepiej niech nie sprawdza. Ja sprawdziłam i żałuję

Nie wiem co w tym jest "koszmarnego i przerażającego"? Aż tak bardzo brzydzi co niektórych widok kawałka różowego nie wiem jak to napisać "mięska". Dodaję mini galerię, może niektórzy zmienią zdanie. Nie chcę nikogo do tego przekonywać ani żeby mu się to spodobało. Tylko po co od razu takie wpisy typu: ohyda, fee, puke, obrzydliwe, żygłem itp. Dla mnie jest to przesada.

[Adiliswing]

Nie podoba mnie się to, jednak szanuję. Każdy ma swoje bzika

Bardziej od tematu i bzika autorki nie podobają mnie się niektóre komentarze, szacownych forumowiczów... Dramat intelektualny, to zbyt delikatne określenie.

[pinek81]

:F wyłączyłem po 2 sekundach -_-blee jak można dupe doprowadzić do takiego stanu..