Witam wszystkich.
Jestem tutaj nowa, więc jak coś będzie źle, przepraszam i proszę o trochę wyrozumiałości, niby regulamin przeczytany, ale no...
Mój problem polega na pierwszym razie. Nie wspominam go zbyt dobrze, bo zmuszono mnie do odbycia go wbrew swojej woli. Tego, z którym odbyłam pierwszy stosunek, w ogóle nie kochałam. Za pierwszym razem nic nie czułam, nie pamiętam prawie nic, myślałam wtedy o zupełnie czym innym. Długo męczyły mnie wyrzuty sumienia w tej sprawie, ale już mniejsza o to. Chciałabym się upewnić, czy teraz robiąc to po raz drugi nie zraziłabym się. Jestem z kimś z kim jest mi dobrze, z kimś przy kim czuję się bezpieczna i komu jestem w stanie oddać się cała, ale czy to nie wróci? Czy może jeszcze poczekać? Obecny partner niesamowicie mnie podnieca, to jest to, to coś czego bez miłości nie ma i nie wyczaruje się tego. To jest piękne. Do tego pomógł mi kiedy ja miałam załamanie nerwowe, pomógł zrozumieć, że to nie moja wina i zapewniał, że pierwszy raz jeszcze przede mną. Miał rację?
Ufam mu całkowicie. Czy dziewczyna w moim wieku może czerpać przyjemność z seksu? 'Za chwilę' skończę 17 lat, a pierwszy raz był w wieku 15 lat.
Sama powinnam odpowiedzieć sobie na te pytania, ale sama nie potrafię, może ktoś z Was ma więcej doświadczenia i pomoże zrozumieć to i owo.
Jestem tutaj nowa, więc jak coś będzie źle, przepraszam i proszę o trochę wyrozumiałości, niby regulamin przeczytany, ale no...
Mój problem polega na pierwszym razie. Nie wspominam go zbyt dobrze, bo zmuszono mnie do odbycia go wbrew swojej woli. Tego, z którym odbyłam pierwszy stosunek, w ogóle nie kochałam. Za pierwszym razem nic nie czułam, nie pamiętam prawie nic, myślałam wtedy o zupełnie czym innym. Długo męczyły mnie wyrzuty sumienia w tej sprawie, ale już mniejsza o to. Chciałabym się upewnić, czy teraz robiąc to po raz drugi nie zraziłabym się. Jestem z kimś z kim jest mi dobrze, z kimś przy kim czuję się bezpieczna i komu jestem w stanie oddać się cała, ale czy to nie wróci? Czy może jeszcze poczekać? Obecny partner niesamowicie mnie podnieca, to jest to, to coś czego bez miłości nie ma i nie wyczaruje się tego. To jest piękne. Do tego pomógł mi kiedy ja miałam załamanie nerwowe, pomógł zrozumieć, że to nie moja wina i zapewniał, że pierwszy raz jeszcze przede mną. Miał rację?
Ufam mu całkowicie. Czy dziewczyna w moim wieku może czerpać przyjemność z seksu? 'Za chwilę' skończę 17 lat, a pierwszy raz był w wieku 15 lat.
Sama powinnam odpowiedzieć sobie na te pytania, ale sama nie potrafię, może ktoś z Was ma więcej doświadczenia i pomoże zrozumieć to i owo.
Skomentuj