Napisał michal_krk
Bi, hetero, bi-ciekawski, homo?
Collapse
X
-
-
-
Napisał michal_krkskad ta mina?Obecnie funkcjonuje na ateista.plSkomentuj
-
-
A całowałeś się kiedyś z chłopakiem?? , przytulałeś? bo jeśli nie , to nie stwierdzaj faktów, przed spróbowaniem .Myślę ,że jeśli spróbujesz się całować z chłopakiem i Ci się to spodoba , to jestes Bi...przynajmniej ja tak sądzę.Skomentuj
-
Obrzydzają cię takie aspekty intymne które najczęściej łączą nas z kobietami a więc jesteś bi, facet kojarzy ci się tylko z ostrym seksem a nie żadnym czułościami a więcej gejem nie jesteś ale też nie heteroSkomentuj
-
nie zgadzam sie z santosem, Biseksualisci przewaznie maja gorzej od Gejow albowiem oni wogole nie moga sie zdecydowac kogo chca, i w tym seksu jest jak kot naplakal. Tu chodzi o milosc, dzisiejsza popkultura promuje dewize zeby zycie mialo smaczek raz dziewczynka raz chlopaczek, a to ma sie nijak do biseksualizmu. wiem, bo sama jestem, to jest problem z akceptacja tego ze nie jestes stanie POKOCHAC osoby danej plci bo bedziesz czuc ze cos tracisz, bedac naprzyklad z chlopcem nie z dziewczyna. w Lejdis rola adamczyka swietnie ten problem pokazuje.
Co do twojego problemu chlopie, ja nie wiem czym ty sie martwisz. podnieca cie to, podoba, ku rwa, ciesz sie z tego ze jestes taki urozmaicony ze tak powiem. czytajac to co piszesz stwierdzam, ze ani z ciebie gej ani biseksualista tylko ciekawy swiata mlody chlopak, a to ze kreci cie facet ze wzwodem to nic zlego. kazdy ma jakies zboczenia, a jesli cie to pocieszy to dodam ze mam dobrego kumpla ktpry ubostwia i swietnie rozumie kobiety, co nie zmienia faktu ze lubi sobie pofiglowac z facetem. to tylko inne podejscie do zycia i seksualnsci czlowieka.Skomentuj
-
Hmmmmm ja jestem jak ktoś to powiedział bi-ciekawski , ale raczej już widze że moge być bisexualistą. I mi to nie przeskadza kocham i podziwiam dziewczyny , ale sex i tylko on wylącznie nic wiecej , miłość do innego faceta , całowanie i przytulanie mnie obrzydza (bleeeeee) i jakoś to w życiu mi nie przeskadza.Skomentuj
-
-
Skomentuj
-
Skomentuj
-
-
Skomentuj
-
Skomentuj
-
Ja też co jakiś czas mam takie myśli, zresztą pisałem o tym w swoim temacie. Sprawa powraca co jakiś czas, ma dosyć wysokie natężenie, ale potem zanika i znowu już nie myślę, aż do następnego razu. Ja tak samo jak wy jestem zainteresowany tylko jedną częścią ciała faceta. Nie mógłbym patrzeć na twarz. Czasami jak próbowałem patrzeć na facetów na ulicy w tym kontekście to zbierało mnie na wymioty. Z tego właśnie powodu nie sądzę, że kiedyś spróbuję z facetem, za bardzo mnie odpycha. A co jakiś czas fantazjuję co najmniej o oralu, może nawet anal? Ale niestety ta bariera jest nie do pokonania, a nie chcę potem stracić szacunku do siebie albo mieć wyrzuty...Skomentuj
Skomentuj