Już nieaktualny problem
Mój chłopak mnie nie podnieca :((((
Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
-
-
milosc platoniczna. chyba nie ma rady. moze byc najwyzej twoim przyjacielem... wlasnie z powodu seksu zwiazki sie najczesciej rozpadaja, wiec wasz zwiazek prawdopodobnie nie ma przyszlosci... -
Bo on moze nie umie dac ci tego czego chcesz...
Czy to poprostu "nie ta osoba"?
Bo jezeli to pierwsze to jeszcze tragedii nie ma, nauczysz go
A jezeli drugie...Skomentuj
-
A ja bym zaproponowal wspulna wizyte u psychologa/seksuologa. On wam na pewno powie w czym problem.
Jak porozmawiasz z chlopakiem i delikatnie ale z przekonaniem zasugerujesz taka wizyte powinien sie zgodzic (ja bym sie na pewno zgodzil).
Pozdrawiam i powodzenia życzeUczciwą pracą ludzie się bogacą, a pierwszy milion zawsze trzeba ukraśćSkomentuj
-
albo sprobowac mozecie tego zebys mu powiedziala czego chncesz od niego moze masz jakies wymysly, zachcianki ktore chciala bys zeby on zrobil moze wam tak wyjdzie.... nie wiem sam z reszta sprobowac nnigdy nie zaszkodzi a zwsze moze pomoc wiec zycze wam milego probowania
Życie jest takie, jakim czynia je nasze mysli...Skomentuj
-
-
Piszesz, że Ciebie nie podnieca, ale chodzi o podniecenie fizyczne czy że poprostu totalnie nie czerpiesz rozkoszy z waszego kochania się ? (to wina sposoby w jaki on prowadzi?? - bo mówisz że czasem mu się tam uda ? czy może to wina poprostu 100% braku pociągu do niego) . W sumie problem opisałaś dosyć ogólnikowo :/ Jeżeli problem wynika z "złego podejścia" to postaraj się pogadać z nim o potrzebach, dalikatności itp. , a jeżeli poprostu go kochasz ale uważasz go za totalnie nieatrakcyjnego fizycznie ... to już jest problem :/
Czyli jeżeli dobrze rozumiem to wasz zwiazek opiera się o przyjemność z jego strony??
Przydałoby się więcej informacji.Jestem jaki jestem ... inny nie będę !Skomentuj
-
Faktycznie mamy malo informacji. Nie napisalas czy dochodzisz wogole z nim. Facet Cie kompletnie nie podnieca czy po prostu nie odczuwasz zadnej przyjemnosci ze stosunku?"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."
Stanisław LemSkomentuj
-
Faktycznie dziwna sprawa, moze postaraj sie np usiasc czasem i sobie pomyslec o jakiejs (hipotetycznej) sytuacji ze swoim chlopakiem, ktora by bylaby dla Ciebie przyjemna i podniecajaca, pomysl nad tym czy jest jakas cecha w jego wygladzie ktora Ci sie podoba, fascynuje Cie. Niby z tego co piszesz wynika, ze zawsze czulas brak podniecenia, ale jesli na poczatku waszej znajomosci gdy mieliscie sie zobaczyc czulas "motylki w brzuchu", czekalas tylko zeby sie do niego przytulic, dotknac, pocalowac to moze teraz po prostu wkradla sie jakas rutyna. Zastanow sie nad tym czy to milosc, czy moze uczucie przyjazni.Skomentuj
-
j/w jesli chodzi o pieszczoty to mozna cos na to poradzic
jesli jest dla Ciebie nieatrakcyjny fizycznie, to skoncz to, bo pojawi sie ktos atrakcyjny to go zdradzisz
napisz jeszcze np jak dlugo sie znacie i od jak dawna sa te 'zblizenia' i na czym polegaja (mozna naprawde bardzo roznorako interpretowac), no i inne rzeczy ktore juz wyzej padly0statnio edytowany przez Luk; 02-04-06, 22:05.Skomentuj
-
Moze powinniscie popracowac bardziej nad gra wstepna? Jesli on nie bardzo wie jak ma Cie pobudzic a mu na tym zalezy to chyba powinnas go jakos naprowadzic.Skomentuj
-
OMFG ma racje. Musisz faceta naprowadzić on sie musi nauczyc Cie zadowalac. Tak bez sensu lezysz i nic? Mów mu co bys chciala, naprowadz jego palce na lechtaczke , pokaz mu jak ma to zrobic. Tylko nie gadaj ze sie wstydzisz Najlepiej pozwol mu podziałać języczkiem. Tak na marginesie to mam nadzieje ze facet wie gdzie jest lechtaczka."Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."
Stanisław LemSkomentuj
-
Zgodze sie z poprzednikami Najpierw pogadajcie ale tak żeby go niewystraszyć a potem nazwijmy tą "naukę" zamieńcie w formę igraszek lub poprostu zabawy, a nie żeby to był wykład bo się chłopak speszy. Tak samo nie będzie to złe kiedy powiem że w każdym z nas jest "trochę egoisty" więc od czasu do czasu pochwal go żeby wiedział co robi dobrze :] . Ps. Pamiętaj nie chcesz go zniechęcić do nauki ale zachęcić . Dodatkowo postaraj sie popracować na rozluznieniem . A może wspólna kompiel byłaby dobrym pomysłem? Coś co nie będzie wymagało aż takiego ... wysiłku od Ciebie aby myśleć (w brew pozorom kolacja zmusza do myślenie a kompiel z olejkami lub w zwykłej pianie nie ).Jestem jaki jestem ... inny nie będę !Skomentuj
-
Jakbym widziała siebie.. byłam kiedyś w takim związku... Bardzo go kochałam nie mogłam wyobrazić sobie dnia bez niego ale zupełnie nie pociągał mnie fizycznie .. pociagał mnie tylko i wyłącznie jego intelekt i pieszczoty nie sprawiały mi żadnej przyjemności.. Wytrzymałam 1,5 roku.. płakałam, przezywałam ze odeszlam ale przeszlo i wiem ze na dluzsza mete meczylabym sie tylko jeszcze bardziej...
Porozmawiaj z nim o tym ale bardzo delikatnie... powinien o tym wiedziecSkomentuj
-
A napisz ile trwa ta gra wstepna , jak on cie pogila paluszkiem dwa razy , a po chwili czujesz wacka od tylu , no to moze sie nie jarasz tym. Ja bym sprobowal roznych wariantow Dluzsze zabawy , krotkie itp :>Skomentuj
Skomentuj