W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Kłopot z jeźdźcem; co robić:(

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • bytomianin
    Świętoszek
    • Mar 2006
    • 2

    Kłopot z jeźdźcem; co robić:(

    już 3 raz podchodzilismy do pozycji 'na jeźdzca' i po raz trzeci dziewczyna nie moze trafić to jest deprymujące, próbuje na 'niego' siadać i nic nie chce wejsc, czy dziewczyna jest za bardzo spięta? czy to może mój problem? rękami troche tak głupio pomagać 'mu' by wchodzil
  • takitam
    Świętoszek
    • Aug 2005
    • 41

    #2
    Jak sam nie wchodzi to pomóż ręką(to wcale nie jest głupie).Powodzenia

    Skomentuj

    • loloitaa
      Świętoszek
      • Dec 2005
      • 30

      #3
      nie no koles wes wyluzuj jak mu nie pomozesz rekami to raczej ma prawo laska nie trafic
      chyba ze masz sztywnego jak kij i sie wogole nie wygina w zadna strone no ale sie nie stresuj tylko nakieruj reka albo powiedz partnerce niech nakieruje sobie i sie wtedy ladnie nabije

      Skomentuj

      • Belleteyn
        Emerytowany PornoGraf
        • Oct 2005
        • 2737

        #4
        Naogladaliscie3 sie panowie pornoli i myslice ze to wszystko ladnie i prosto bedzie. Jak nie pomozesz sobie raczka to nie dosc, ze nie wejdziesz to nawet dzgajac nim gdzie popadnie mozesz krzwyde parterce zrobic w ekstremalnym przypadku. Jak napisal moj przedmowca, wystarczy ze masz lekko skrzywionego i juz jest probelm.

        No pain, no gain.

        Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą...

        Skomentuj

        • DajMiTęNoc
          Perwers
          • May 2005
          • 1153

          #5
          Jaki problem?? Jak bedziecie tak trafiać to do usranej śmierci, jak po palcu nie możesz to przejdź do tej pozycji z innej pozycji nie wyjmując małego z cipki.

          Zmiana pozycji nie wyjmując małego jest prosta i przyjemna tylko trzeba wiedzieć z jakiej w jako a do nie których użyć siły by podnieść partnerkie.
          Świat jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, którzy czują

          Skomentuj

          • bytomianin
            Świętoszek
            • Mar 2006
            • 2

            #6
            dziekuje...

            Skomentuj

            • Poziomeczka
              Świntuszek
              • Feb 2006
              • 53

              #7
              Napisał Asiulek19lbn
              hmm
              Dlaczego ona sobie nie pomoze raczka? troszke ćwiczen i pojdzie choc ja nigdy nie mialam problemów z ta pozycja
              Zgadzam się Asiulek praktyka czyni mistrza

              Skomentuj

              • Gregorius
                Świętoszek
                • Feb 2006
                • 19

                #8
                Napisał Poziomeczka
                Zgadzam się Asiulek praktyka czyni mistrza
                Co do tego przysłowia to był bym skory się kłucić. Są osoby szczegulnie oporne i nie są sobie w stanie poradzić z tak "ciężką" pozycją

                Skomentuj

                • Poziomeczka
                  Świntuszek
                  • Feb 2006
                  • 53

                  #9
                  Napisał Gregorius
                  Co do tego przysłowia to był bym skory się kłucić. Są osoby szczegulnie oporne i nie są sobie w stanie poradzić z tak "ciężką" pozycją
                  Masz na myśli siebie

                  Skomentuj

                  • Gems
                    Ocieracz
                    • Jan 2006
                    • 146

                    #10
                    Kolego czy ty się boisz dotknąć własnego małego??
                    Nie szukaj kogoś z kim możesz być..lecz kogoś...bez kogo nie możesz żyć!

                    Skomentuj

                    • Szlajfka
                      Perwers
                      • Oct 2005
                      • 1057

                      #11
                      Mi się chyba nie zdarzyło nigdy nadziać na penisa bez pomagania sobie ręką, moją lub jego. Przecież np. jak pochylasz się nad nią to podpierasz się ręką, to też wydaje Ci się dziwne? Czasem mnie zadziwia jak ludzie z najbardziej banalnych rzeczy potrafią zrobić problem
                      Nadzieja umiera ostatnia....

                      Skomentuj

                      • Taki jeden
                        Świętoszek
                        • Jan 2006
                        • 25

                        #12
                        Sprobuj pozycji na jezdzca ale odwrotnie, niech partnerka sie odwroci i bedziesz mial wtedy caly tyleczek przed soba a wtedy napewno nie bedziesz mial oporow do pomagania raczka bo to sie okaze niezbedne, a mysle ze to pomoze bo problem tkwi w psychice... wstydzisz sie pomagac jak sie na Ciebie patrzy! Problem z glowy

                        Skomentuj

                        Working...