Anal seks kilka prób i spostrzeżenia.

[Gems]

Bo seks analny ma przynosić przyjemność a jeśli facet nie potrafi sie do tego odpowiednio zabrać to albo niech się douczy i zadziwi partnerke albo da sobie spokój bo to na prawde może zaboleć... co nie zmienia faktu, że ja uwielbiam ten rodzaj seksu ale faceta trzeba było najpierw troszke doedukować, pokierowac odpowiednio by móc czerpać nieporównywalne z niczym doznania.....

ja uważam bardzo podobnie...
Trzeba mu pokazac co i jak... ale tylko wtedy gdy się samemu to lubi... ja lubie... i K. wie, że musi zacząc powoli i nie od razu cały...stopniowo... ja chyba nawet wolę analny sex... ale to moje zdanie i nie moge innych do tego przekonywac...

[DajMiTęNoc]

Z tego co czytam, jak piszesz, że już sie znią kochałeś tak bo próba była i ona mówi teraz, że boli wniosek taki, że się źle do tego zabrałeś. Ogólnie anal to nie zwykły seks pochwowy i nic tam na siłę. Piszesz, że było ciasniej, ciasniej jest ale trzeba czuć czy to ciasno czy kobieta się boji i zaciska zwieracze. Bo jak się boji a ty wbijesz a później napiszesz, że ciasniej to cud, że jej zwieracze trzymają. Tak to można tylko skrzywdzić kobiete to raz. Dwa do anala jesli kobieta nie uprawia go zbyt często a jeszcze jak jest now aw tych sprawach to nei wkłada się małego do drugiej dziurki nei wpycha na siłe jak niby nigdy nic.

Raz dobrze jest zacząć od rimmingu dwa użyć nawilżenia na dziurkę plus gumka na małego. Gumki są nawilzone więc jest lepiej ale jesli juz przy rimmingu czujesz, że jest ciasno i ona napina mięśnie odpóść bo ją tylko możesz skrzywdzić.