W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Ciągoty bi w związku

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Semi30
    Świętoszek
    • Apr 2023
    • 4

    Ciągoty bi w związku

    Cześć, postanowiłem założyć ten temat ponieważ nie mam z kim o tym pogadać i liczę, że tu znajdę osoby które mnie zrozumieją.
    Sprawa wygląda tak:
    Mam 30 lat. Ogólnie zawsze uważałem się za hetero ale miałem takie momenty, że bardzo kręciły mnie penisy. W okresie dojrzewania raz bawiliśmy się z kolegą penisami, ja jego a on moim i do dziś miło wspominam tamtą akcje. Czasem oglądałem gejowskie porno, bawiłem się z kolesiami na kamerkach. Później mi przechodziło i umawiałem się tylko z kobietami lecz cały czas biłem się z myślą, że jestem bi. Nigdy nie myślałem o tym i nie wyobrażam sobie związku z facetem ale seks jak najbardziej. W końcu zaakceptowałem myśl, że jestem w jakimś stopniu bi.

    W między czasie poznałem cudowną kobietę z którą jestem już 7 lat. W życiu jak i w łóżku jest super. Dogadujemy się, jej z tego co mówi i co myślę nic nie brakuje. Mi natomiast tak... Zabawy z innym facetem od czasu do czasu. Problem jednak polega na tym, że ona nie wie o moich ciągotach i wiem, że ona nie akceptuje mężczyzn bi. Twierdzi, że nie mogła by być z facetem którego kręcą penisy. Mi natomiast ciągle chodzi po głowie chęć skoku w bok ale drugiej strony nie chce jej skrzywdzić. Nie chce też się rozstawać bo bardzo ją kocham i nie wiem co mam robić. Ktoś też jest w takie sytuacji?
  • Zebraa
    Gwiazdka Porno
    • Nov 2013
    • 1614

    #2
    Sytuacja nie łatwa. Ktoś w tym układzie będzie nieszczęśliwy. Czy chcesz być fale życie nieszczęśliwy, nieakceptowany przez swoją kobietę, niezaspokojony w pełni, pełen frustracji wynikającej z braku spełnienia i rosnącej złości i nienawiści do kobiety, która jest tego przyczyną?

    Czy wolisz żeby ona była nieszczęśliwa, oszukiwana w związku, który według niej jest pełny i trwały a facet ją zdradza? Lub oszukuje?

    Może lepiej trochę delikatnie podsunąć temat facetów bo w związkach i jakoś ja z tym oswajać?

    Ja bym nie mogła być w związku, gdzie partner by nie akcetowal mojego bycia bi. Możesz mówić że kobietę bo łatwiej zaakceptować,ale wcale nie. Wielu facetom to tkwi kijem w oko, że nie potrafią w pełni zaspokoić kobiety
    Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

    Skomentuj

    • Semi30
      Świętoszek
      • Apr 2023
      • 4

      #3
      Naszym problemem jest głownie to, że ja jestem otwarty na eksperymenty i inne osoby w łóżku. Ona natomiast jest wybitnie monogamiczna i het*******ualna. Mieliśmy kilka razy okazję na trójkąt czy to z facetem, czy z kobietą i ona nie chciała twierdząc że byłaby to zdrada. Do zabaw moim tyłkiem również podchodzi niechętnie bo twierdzi, że staje się wtedy mniej męski w jej oczach. Ja potrafię ja np. ostro zerżnąć i ja zaspokoić i chciałbym, żeby czasem rolę się odwróciły lub zrobił to jakiś kolega ale niestety póki co widoków na to nie ma. Jednak nie poddaje się i cały czas próbuje gdzieś tam podsuwać ten temat w rozmowach.

      Skomentuj

      • Azul
        Perwers
        • Jan 2022
        • 850

        #4
        Powodzenia, Zebra ma rację, na Twoim miejscu próbowała bym, może delikatnie, może zawoalowane sugestie, bo jeśli Tobie tego brakuje, to prędzej czy później problem może urosnąć z drzazgi do belki i nie wytrzymasz - albo ją zdradzisz, albo ona się dowie tego od Ciebie w niemiły sposób. Nie życzę Wam żadnej z tych sytuacji.

        Na moje niewprawne oko - małe szanse na przetrwanie macie, jeśli ona jest taka jak opisujesz i się nie przekona, a Ty nie będziesz w stanie się tego wyrzec.
        Kobiece ciało jest jak skrzypce i tylko prawdziwy wirtuoz potrafi na nim zagrać.

        Skomentuj

        • matchew
          Świętoszek
          • May 2009
          • 8

          #5
          Semi30 - jest dużo osób które są w takiej samej sytuacji jak Ty, żyją w związku hetero ale w jakimś stopniu są bi. Tak jak Ty nie wyobrażają sobie życia w z facetem ale czasem sam seks to czemu nie.

          Mam tak samo, ze jestem z partnerką ale czasem zrobić loda facetowi to czemu nie. Nie robię tego jakoś regularnie, po prostu jak mnie najdzie ochota (chcica ). Moja partnerka nie wie o tym i rozmowy o trójkącie, cuckold itp to tylko przewraca oczami i jest na nie. Ile się musiałem nagadać żeby choć przy lodziku prostatę pomasowała to moje, i to z zewnątrz.
          czy jej powiem kiedyś o tym ze jestem bi, nie wiem.Czy jest wyjście z tej sytuacji? pewnie jest ale napewno nie bedzie łatwe. Pewnie możesz ją zapytać co by powiedziała jak by sie dowiedziała o Twoim bi i zobaczyć reakcję, potem zdecydować czy warto sie przyznać czy zostawić to dla siebie. Na zasadzie co lepiej dla Was będzie nie tylko dla niej. Swojej cześć bi nie zmienisz, możesz jedynie to ograniczyć do fantazji.

          Ale sie rozpisałem mam nadzieje ze zrozumiale

          Skomentuj

          • Semi30
            Świętoszek
            • Apr 2023
            • 4

            #6
            matchew - najlepsze w tym wszystkim jest to, że moja partnerka fantazjuje o trójkątach, gangbang i wielokrotnie mówiłem, że ja jestem na tak, że też mnie kręcą takie rzeczy i możemy spróbować ale ona uparcie twierdzi, że to zdrada i w związku takich rzeczy się nie robi. Kiedyś powiedziałem, że chciałbym się pobawić z facetem i zobaczyłem przerażenie w jej oczach więc obróciłem to w żart. Ogólnie ja chciałbym w życiu spróbować wszystkiego tak aby na starość nie żałować, niestety póki co nie mam okazji.

            Skomentuj

            • matchew
              Świętoszek
              • May 2009
              • 8

              #7
              Napisał Semi30
              ona uparcie twierdzi, że to zdrada i w związku takich rzeczy się nie robi.
              przekonaj ze zdrada jak to zrobi za Twoimi plecami ale jak jesteś obok to nie

              Skomentuj

              • lucas7911
                Świętoszek
                • Jun 2016
                • 29

                #8
                Jestem w prawie podobnej sytuacji, w małżeństwie i o orientacji Bi, żonaty od ponad 18 lat, partnerkę znam od ponad 22, ale o orientacji swojej dowiedziałem się dopiero 12 lat po ślubie i trochę mi zajęło by to sobie przyswoić, znając poglądy mojej małżonki niemożliwe jest bym się przyznał do swoich ciągot, tak więc zmuszony jestem to ukrywać i oszukiwać/zdradzać w przypadku chęci spotkania z innym M, wiem że to nie fair z mojej strony ( pewnie dobre by było mocniejsze określenie )

                Skomentuj

                • Semi30
                  Świętoszek
                  • Apr 2023
                  • 4

                  #9
                  Napisał lucas7911
                  o orientacji swojej dowiedziałem się dopiero 12 lat po ślubie i trochę mi zajęło by to sobie przyswoić, znając poglądy mojej małżonki niemożliwe jest bym się przyznał do swoich ciągot
                  Ja mimo tego, że kręcą mnie takie rzeczy już od lat dojrzewania to przez większość życia sam przed sobą nie potrafiłem przyznać, że jestem bi i wmawiałem sobie, że to tylko takie jednorazowe dziwactwa. Przez to też będąc sam nigdy nie umawiałem się z facetami, bo starałem się to wypierać. Będąc jednak kilka lat w stałym związku zrozumiałem, że skoro penisy kręcą mnie nadal i ochota na loda nie przeszła to jednak nie fanaberie, a po prostu jestem biseksualny.
                  Zawsze marzyłem też o wizycie w klubie swingersów, seksie grupowym, trójkątach i ciągle mi tego wszystkiego brakuje. Moja partnerka niestety ciągle nie podziela moich upodobań, a ja nadal jestem rozdarty między uczuciami i związkiem w spełnianiem swoich fantazji.

                  Skomentuj

                  • dmp
                    Świntuszek
                    • Apr 2009
                    • 71

                    #10
                    Jestem w związku z kobietą. Mam ciągotki do zrobienia loda. Nawet kiedyś za gówniarza jak jechałem spotkać się z parą z zb to w drodze, aż mnie paraliżowało jak sobie pomyślałem, że mam ochotę mu obciągnąć, a on nie miał oporów(nie zrobiłem tego). Aktualnie chciałbym, abyśmy mieli jakąś parę bi do spotkań, lecz poprostu boję się zapytać o to, a dwa ze znajomych czy nawet jak obserwuję na ulicy pary, to nie wiem czy byłbym wstanie wybrać faceta... Z dwa lata temu dla wprowadzenia urozmaicenia (i z mojej chęci przekonania jej do seksu w większym gronie) kupiliśmy dildo z przysawką, trochę duże ale moja sama takiego chciała, robi się strasznie mokra. Na początku dużo używaliśmy, zawsze gdy już nie mogłem to wyciągałem "kolegę" i ją dalej ruchałem nim.
                    Kiedyś przyssałem go do ramy łóżka i w pozycji na pieska oddawała się na dwa baty. Zawsze po chwili ruchania moja kładzie się na brzuchu, a ja na niej. Kutasa oderwałem i zacząłem powoli wkładać jej do ust, aż całego go obśliniła i w odruchu wzięła go sam w rękę. Po chwili obciągania przyłożyła mi go do ust, lecz ja mimo ochoty zadziałałem odruchowo odsuwając go.... Jestem od tego czasu na siebie w****iony, bo może to był moment żeby z nią porozmawiać i pokazać swoje upodobania. Aktualnie nie chce go nawet wyciągać, twierdzi że ją boli cipka od niego. Kilka razy pytałem jej podczas stosunku, będąc mega podniecony, czy chce drugiego do buzi, lecz zawsze słyszę, nie. Szkoda, bo sam mam ochotę na to, a przy okazji wiem że ona się trochę obawia moich zboczonych zachowań

                    Wiem też, że będąc nastolatką lizała cipkę innej koleżance na obozie sportowym i generalnie była to u nich normalna rzecz. Kiedyś gdy mieszkaliśmy na wynajmie to przyszła do niej koleżanka i nakręciłem swoją na to aby się z nią przespała, ale ta koleżanka, całkowicie nie jest bi...

                    Chciałem też włączyć porno, ale nie ma takiej opcji trochę nie wiem jak zacząć temat z nią

                    co więcej różne mamy zabawy. To ona przekonała mnie do zabawy moim tyłkiem. Robiła mi rimming, wsadzała mi palca w tyłek do spustu ( czego już nie robi). Ja za to uwielbiam ja siada mi na twarzy i mnie ujeżdża.

                    Skomentuj

                    • ADZU
                      Świętoszek
                      • Sep 2023
                      • 3

                      #11
                      A może spróbuj porozmawiać? Po co Ci ta baba jak boisz się z nią rozmawiać?

                      Skomentuj

                      • dmp
                        Świntuszek
                        • Apr 2009
                        • 71

                        #12
                        Dochodzi po pewnym czasie coś takiego co nazywa się rutyna... Masa obowiązków problemów i seks schodzi na boczne tory, a rozmowy już całkiem.
                        0statnio edytowany przez dmp; 07-12-23, 10:17.

                        Skomentuj

                        • Ollii
                          Świętoszek
                          • Apr 2024
                          • 6

                          #13
                          Myślę że jest bardzo dużo osób w takiej sytuacji. Celowo napisałem osób bo biseksualizm dotyczy obydwóch płci. Ja sam również przeżywam dokładnie to samo z tym że jest to naprawdę minimalny problem w moim życiu. Jednkjak przychodzi taki czas że myśli wracają to problem jest i to nie mija. Nigdy nie byłem z innym mężczyzną ponieważ tak naprawdę od dłuższego czasu szukam kogoś takiego jak ja. Kiedyś byłem bliski realizacji fizycznej bliskości z mężczyzną ale odezwał się we mnie brak odwagi żeby zdradzić, nadmieniam że nie strach relacji mm. Oczywiście żałuję bo poznałem kogoś kto miał bardzo podobny problem i pozostaje pytanie co by było gdyby było. Nie poszukuje takiej relacji za wszelką cenę, bo nie akceptuje relacji byle jak z byle kim, ale od czasu do czasu bardzo bym chciał.
                          Jedno jest pewne nie rozwalacie swoich stałych udanych związków dla spełnienia ciała.
                          Pozdrawiam

                          Skomentuj

                          • Raybanan
                            Świętoszek
                            • Apr 2024
                            • 13

                            #14
                            Kiedyś za małolata mialem epizody homo z kolegą. Przez bardzo długi czas w ogóle nie myślałem o takich akcjach będąc w związkach z kobietami, ale od jakiegoś czasu oglądam gej porno i mam ochotę głównie na obciągnięcie z finałem prosto do gardła.
                            Fantazje te dotyczą penisów większych niż 15 cm. Kręcą mnie zwyczajnie duże kutasy.

                            Skomentuj

                            • Ollii
                              Świętoszek
                              • Apr 2024
                              • 6

                              #15
                              Napisał Raybanan
                              Kiedyś za małolata mialem epizody homo z kolegą. Przez bardzo długi czas w ogóle nie myślałem o takich akcjach będąc w związkach z kobietami, ale od jakiegoś czasu oglądam gej porno i mam ochotę głównie na obciągnięcie z finałem prosto do gardła.
                              Fantazje te dotyczą penisów większych niż 15 cm. Kręcą mnie zwyczajnie duże kutasy.
                              Szukasz kogoś?

                              Skomentuj

                              Working...