Seks kontra okulary - co z nimi zrobić?

[KP]

Może taki fetysz? Ja przyznam że okulary to jednak fajna rzecz, zwłaszcza jak człowiek jest fanem fryzury na kulę bilardową tak jak ja. Dobranoc!

[495f50]

Dla dalekowidzów w sumie też może być... skoro muszą zakładać okulary do czytania, to czemu nie do seksu

KP, -2,25 to nie tak źle Moje pierwsze okulary (6 klasa podstawówki) miały -2

[Attyla]

Dla krótkowidzów, którzy się bzykają ty lanserze zerowcu kujonkowcu

No i co ? pingwin napisał że dla wszystkich co mają okulary czyli nie tylko dla krótkowidzów pozostałych okresleń nie rozumiem...to chyba jakaś liturgia katolicka

[KP]

Pingwinie, a teraz nosisz? O jakiej sile, jeśli można wiedzieć?

Ja się tam nie przejmuję, okulary są spoko. Na pewno lepsze niż soczewka.

[495f50]

Ano, noszę cały czas, soczewek nigdy nie stosowałem. Co do siły to niestety nie jestem w stanie dokładnie powiedzieć bo mam te same szkła od 2-3 lat i nie pamiętam dokładnie mocy, ale to będzie coś w granicach minus 5-7 dioptrii na lewym oku i minus 4-5 na prawym, do tego jakiśtam cylinder. W tym roku zamierzam zmieniać szkła (na minimalnie mocniejsze) i oprawki, więc dam wtedy znać

[KP]

To już całkiem spora wada, jak by nie było.

[Lord_Minetor]

Zawsze się zastanawiałem jak u ludzi z większą wadą (taką na przykład Pingwinową) wygląda widoczność w wyrku. Ja mam niewielką, więc w łóżku to mi wielkiej różnicy, z wizją czy bez, nie robi i tak wszystko jest z bliska. Idzie odróżnić cycka od pośladka, czy wszystko na czuja?
- Ach, bejbe, uwielbiam Cię brać od tyłu.
- Misiek, na hiszpana teraz jedziesz.

[495f50]

Troszeczkę a propos dużych wad wzroku...

http://i.eatliver.com/2012/8906.jpg

A tak na serio, nie sądzę żeby były problemy z odróżnieniem cycka od pośladka nawet z wadami na poziomie -20 dioptrii

[Padre_Vader]

Ja długo nosiłem okulary i kiedy tylko zaczynały się pieszczoty to mi je smoczyca ściągała i odkładała gdzieś, coby się nie zniszczyły. Po jakimś czasie wiedziałem już, że to też taki sygnał, że nie skończy się na przytulaniu i całowaniu.
W związku z tym, że wada nie jest tragiczna bez okularów też potrafiłem odróżnić cycka od pośladka, choć czasem mnie wkurzało to, że okulary muszą być obligatoryjnie zdjęte. Jednak, że jestem osobą, która bardzo pedantycznie podchodziła do czystości okularów (każdy paproszek, odcisk, zaschnięta kropelka, zatłuszczone szkło wpieniało mnie niesamowicie i nie potrafiłem funkcjonować normalnie w takich okularach) zacząłem doceniać to, że są ściągnięte podczas zabaw (bo na pewno by się upieprzyły).
Teraz noszę soczewki i problemu nie ma. Tyle tylko, że nie można sobie pozwolić na zaśnięcie bezpośrednio po akcji, bo trzeba z oczu sprzęt ściągnąć.

[goiano]

Moja była nosiła okulary, i miała bardzo dużą wadę wzroku. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale chyba niewiele widziała podczas seksu (albo i nic), a zdejmowała praktycznie zawsze.
Dla mnie moment gdy zdejmowała okulary podczas pieszczot, oznaczał, że ma ochotę na coś więcej

[Tom_Bombadil]

Goiano,,, 100% racji. Sam prawie w ogóle nie nosiłem okularów, a towarzyszki mojego życia - sporadycznie. Jeśli jednak poznałem jakieś okularnice to moment gdy one zdejmowały okulary bądź gdy pozwalały je zdjąć był niesamowicie znaczący.

[Maryja_dziewica]

Ja to pewnie zdążę zlaserować gały zanim stracę dziewictwo, więc nie będzie problemu

[why not.]

Pomimo małej wady, okulary zawsze lądują obok. Przeszkadzają, zawadzają, są zbędne. A poza tym za bardzo je lubię by narażać na zgniecenie .

[Innka]

A u mnie bywa różnie. Niektórzy partnerzy zdejmowali mi je sami, czasam ja je zdejmowałam, a czasami zostawały. Jakoś nigdy się nie zastanawiam co z nimi zrobić, wszystko na spontanie - tak najlepiej

[Padre_Vader]

A u mnie bywa różnie. Niektórzy partnerzy zdejmowali mi je sami, czasam ja je zdejmowałam, a czasami zostawały. Jakoś nigdy się nie zastanawiam co z nimi zrobić, wszystko na spontanie - tak najlepiej

innka, a w jakich pozycjach Ci nie przeszkadzały. Ja pamiętam, że choć jakoś kilka razy się zdarzyło z nimi to zawsze jakoś tak nieswoko się czułem. A to spadywały, a to się przekrzywiały, a to parowały itp.