W/g mnie świadczy to o tym, że masz na bogato rozbudowaną zmysłowość seksualną i widzisz trochę więcej niż tylko schemat ****- upa-cycki. Jest OK. Nie lecz tego
Czy duża liczba fetyszów jest dziwna?
Collapse
X
-
-
W sumie napisałem tu bo bardzo mało znam przypadków a'la mój. W sensie z taką hurtową ilością takich pierdółek-wyzwalaczy. Późno zabrałem się za właściwy seks bo dopiero w wieku 25 lat. I w sumie ciągle z jedną i tą samą osobą od tamtej pory Żona śmieje się, że te wszystkie fantazje transformację to mój sposób na urozmaicenie sobieSkomentuj
-
Eee tam... Trochę takich jest. Ja także mam nieco fetyszy, lecz w przeciwieństwie do Ciebie jestem fetyszystą nie tylko w znaczeniu "popularnym" ale również nieco w znaczeniu "medycznym". Krótko pisząc, kobieta nie spełniająca pewnych kryteriów z mojej fetyszowej listy, jest dla mnie zupełnie nieatrakcyjna. Dość powiedzieć, że w tym roku widziałem osobiście może jedną kobietę, która naprawdę mi się podobała. Do tego mam trochę antyfetyszy, które niestety spotyka się wśród kobiet znacznie częściej niż te pobudzające mnie.Skomentuj
-
Eee tam... Trochę takich jest. Ja także mam nieco fetyszy, lecz w przeciwieństwie do Ciebie jestem fetyszystą nie tylko w znaczeniu "popularnym" ale również nieco w znaczeniu "medycznym". Krótko pisząc, kobieta nie spełniająca pewnych kryteriów z mojej fetyszowej listy, jest dla mnie zupełnie nieatrakcyjna. Dość powiedzieć, że w tym roku widziałem osobiście może jedną kobietę, która naprawdę mi się podobała. Do tego mam trochę antyfetyszy, które niestety spotyka się wśród kobiet znacznie częściej niż te pobudzające mnie.
Generalnie w zakresie tych fetyszy, szczególnie tych które pozostają "niezaspokojone", wyżywam się głównie pisząc do cyfrowej szuflady. Szkoda, że ostatnio mam na to niemal zero czasu, no ale są dobre powody (otaciałem w tym roku).Skomentuj
Skomentuj