Witam skoro już jesteśmy w temacie kasy chciałbym poruszyć pewien równie istotny problem w tej naturze.
Zauważyłem już od pewnego czasu ,że jest taka jakby trochę nagonka na facetów a w szczególności młodych by się wzięli do roboty by byli ambitni a nie zrzędzili.Krytykuje się ich za brak zaradności,pracowitości i ambicji i wręcz wmawia ,że zasłużyli na taki a nie inny los ,że albo się wezmą do pracy albo zawsze będą biedni bez kasy i lasek.Natomiast kobieta jak jest leniwa,nie ma ambicji ani zaradności tylko wybiera bogatego faceta to co się mów... oczywiście życiowa,ambitna ceniąca sobie wysokie standardy i dobrych facetów.Naprawdę? czyli jednym słowem facet jest leniwy to źle kobieta jest leniwa to dobrze? Ja myślałem ,że kobiety pragną równouprawnienia tych samych przywilejów jak i obowiązków a tu takie kwiatki wychodzą.Mam wrażenie że ten współczesny tok myślenia to jakaś celowa nagonka bogatych ludzi ,żeby móc mieć najlepsze kobiety i zdusić ambicje młodych bezrobotnych mężczyzn z którymi bez pieniędzy i władzy nie mieli by szans bo naturalnym jest fakt że młoda kobieta woli młodego zadbanego faceta a nie starego dziada. Co wy na ten temat myślicie?
Zauważyłem już od pewnego czasu ,że jest taka jakby trochę nagonka na facetów a w szczególności młodych by się wzięli do roboty by byli ambitni a nie zrzędzili.Krytykuje się ich za brak zaradności,pracowitości i ambicji i wręcz wmawia ,że zasłużyli na taki a nie inny los ,że albo się wezmą do pracy albo zawsze będą biedni bez kasy i lasek.Natomiast kobieta jak jest leniwa,nie ma ambicji ani zaradności tylko wybiera bogatego faceta to co się mów... oczywiście życiowa,ambitna ceniąca sobie wysokie standardy i dobrych facetów.Naprawdę? czyli jednym słowem facet jest leniwy to źle kobieta jest leniwa to dobrze? Ja myślałem ,że kobiety pragną równouprawnienia tych samych przywilejów jak i obowiązków a tu takie kwiatki wychodzą.Mam wrażenie że ten współczesny tok myślenia to jakaś celowa nagonka bogatych ludzi ,żeby móc mieć najlepsze kobiety i zdusić ambicje młodych bezrobotnych mężczyzn z którymi bez pieniędzy i władzy nie mieli by szans bo naturalnym jest fakt że młoda kobieta woli młodego zadbanego faceta a nie starego dziada. Co wy na ten temat myślicie?
Skomentuj