W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

"Pięćdziesiąt twarzy Greya"

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lance90
    Gwiazdka Porno
    • Sep 2010
    • 1675

    #61
    Cezar ma ostatnio dużo obowiązków ale cały czas myśli o swojej ukochanej Kleopatrze

    Napisał Olciakowa
    Zazdroszczę każdej kobiecie, której facet jest tak orgazmodajny, co Grey.
    zadzwoń do mojej byłej a po potwierdzeniu możesz odezwać się do mnie
    Główny Znawca Plastiku

    Skomentuj

    • Dopefiend
      Seksualnie Niewyżyty
      • Aug 2012
      • 188

      #62
      Zastanawia mnie fenomen "50..."

      Jak w ogóle można czytać coś takiego? A niektórzy to nawet publicznie (w busie) lub w necie (fejs) się tym obnoszą.

      No ale o gustach się nie dyskutuje.

      Skomentuj

      • lance90
        Gwiazdka Porno
        • Sep 2010
        • 1675

        #63
        na pewno lepiej czytać taką książkę niż nie czytać w ogóle, dlatego nie rozumiem tego oburzenia
        Główny Znawca Plastiku

        Skomentuj

        • Siatkara69
          Banned
          • Apr 2013
          • 19

          #64
          ja osobiscie polecam tytuly takie jak:
          trylogie o Crossie
          "uwolnij mnie"
          "szczesliwa zamiana"
          "edukacja kopciuszka"
          zakręsty losu GENIALNA to trylogia polskiej autorki sensacja polaczona z erotyka.

          Skomentuj

          • Dopefiend
            Seksualnie Niewyżyty
            • Aug 2012
            • 188

            #65
            Napisał lance90
            na pewno lepiej czytać taką książkę niż nie czytać w ogóle, dlatego nie rozumiem tego oburzenia
            lepiej nie czytać w ogóle

            Skomentuj

            • Kalilah
              Administrator
              • Mar 2012
              • 2723

              #66
              Napisał Nagietka
              Książka jest dobra do czytania na kiblu. Tak po stronę-dwie codziennie z rana i kiedyś się doczyta do końca.
              Nie, nawet tam się nie nadaje. Próbowałam przez to brnąć w metrze (czyli w miejscu gdzie nudzę się tak, że czytam wszystkie reklamy, a nawet regulamin ZTM...) i o ile przez pierwszą część zmęczyłam, to dalej nie dałam po prostu rady.

              Napisał Olciakowa
              Myślę, że "50 twarzy Greya" nie byłaby aż tak złą książką, gdyby nie śmieszne(?) wyrażenia zastosowane przez polską tłumaczkę (patrz: "O, Święty Barnabo", "moja wewnętrzna bogini").
              Czytałam wersję angielską i z językiem wcale nie jest tam lepiej więc ten argument mnie nie przekonuje.
              My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.

              Regulamin forum

              Skomentuj

              • padme
                Erotoman
                • Mar 2006
                • 666

                #67
                Dostałam książkę na urodziny od ojca i jego żony, ona naciskała na to, on chciał mi kupić jakieś fantasy. Jak zwykle wyszło na jej :/
                Nie wiem co zmusza ludzi do pisania takich gniotów jak ta książka. Jest to tak nudne aż żal doope ściska że inni się tym zachwycają. Ledwo przeczytałam kilka pierwszych stron i mi się odechciało, no ale zachwalano mi tą książkę więc przewinęłam kilka rozdziałów bo czasem coś się zaczyna dalej i naprawdę jest ciekawie ale tutaj nawet opisy zbliżeń są wyprane z uczuć jak by robot to pisał. Totalna beznadzieja dla prawiczków i dziewic.
                "Wyjmij także gałki oczne, bo wybuchną podczas pieczenia - użyj do tego noża do grejpfrutów i nożyczek."

                Skomentuj

                • padme
                  Erotoman
                  • Mar 2006
                  • 666

                  #68
                  Chodzi mi o to, że wszystko jest tam tak sucho i bez polotu opisane że może rajcować tylko dziewice śpiące z rękami na kołdrze, które w przyszłości za najlepszą metodę antykoncepcyjną będą uważać "szklankę wody zamiast".
                  "Wyjmij także gałki oczne, bo wybuchną podczas pieczenia - użyj do tego noża do grejpfrutów i nożyczek."

                  Skomentuj

                  • Catalleya
                    Gwiazdka Porno
                    • Jan 2013
                    • 1733

                    #69
                    Takie wyidealizowany seks w tej książce jest.

                    Skomentuj

                    • Olciakowa
                      Świętoszek
                      • Mar 2012
                      • 27

                      #70
                      Napisał Kalilah
                      Nie, nawet tam się nie nadaje. Próbowałam przez to brnąć w metrze (czyli w miejscu gdzie nudzę się tak, że czytam wszystkie reklamy, a nawet regulamin ZTM...) i o ile przez pierwszą część zmęczyłam, to dalej nie dałam po prostu rady.



                      Czytałam wersję angielską i z językiem wcale nie jest tam lepiej więc ten argument mnie nie przekonuje.
                      Nie napisałam, że gdyby nie język, ta książka byłaby dobra, ale..."mniej zła" i łatwiej byłoby ją przetrawić

                      Napisał padme
                      Chodzi mi o to, że wszystko jest tam tak sucho i bez polotu opisane że może rajcować tylko dziewice śpiące z rękami na kołdrze, które w przyszłości za najlepszą metodę antykoncepcyjną będą uważać "szklankę wody zamiast".
                      Daleko idący wniosek... Z tego, co widzę, to jarają się tą książką przede wszystkim nie-dziewice (a przynajmniej tak jest w moim towarzystwie).

                      Skomentuj

                      • watch.out
                        Gwiazdka Porno
                        • Sep 2011
                        • 2959

                        #71
                        domowe kury lub te które nie mają zbyt ciekawego życia seksualnego a wzięcie do dzioba to szczyt ich dokonań. Ewentualnie w dupe po pijaku
                        If you're not into oral sex - keep your mouth shut!

                        Skomentuj

                        • padme
                          Erotoman
                          • Mar 2006
                          • 666

                          #72
                          Napisał Olciakowa
                          Nie napisałam, że gdyby nie język, ta książka byłaby dobra, ale..."mniej zła" i łatwiej byłoby ją przetrawić



                          Daleko idący wniosek... Z tego, co widzę, to jarają się tą książką przede wszystkim nie-dziewice (a przynajmniej tak jest w moim towarzystwie).
                          No a ja nie mam żadnej w miarę bliskiej osoby która jara się tą książką (poza żoną ojca, choć nie uważam ją za bliską ale nic dziwnego że ją to kręci bo ich pożycie intymne jest martwe)
                          "Wyjmij także gałki oczne, bo wybuchną podczas pieczenia - użyj do tego noża do grejpfrutów i nożyczek."

                          Skomentuj

                          • Olciakowa
                            Świętoszek
                            • Mar 2012
                            • 27

                            #73
                            Napisał watch.out
                            domowe kury lub te które nie mają zbyt ciekawego życia seksualnego a wzięcie do dzioba to szczyt ich dokonań. Ewentualnie w dupe po pijaku
                            Tak, coś w tym jest
                            Ale też nie uciekałabym się do aż takiej generalizacji.

                            Skomentuj

                            • Raija
                              Erotoman
                              • Jan 2013
                              • 416

                              #74
                              Napisał padme
                              Chodzi mi o to, że wszystko jest tam tak sucho i bez polotu opisane że może rajcować tylko dziewice śpiące z rękami na kołdrze, które w przyszłości za najlepszą metodę antykoncepcyjną będą uważać "szklankę wody zamiast".
                              Piękna generalizacja dziewic... ale nie ważne.

                              Ksiazke widzialam u znajomej. Przejrzalam pobieznie, jest napisana takim drewnianym jezykiem, to mnie od razu odrzucilo. Ale i tak nigdy za bardzo nie krecily mnie opowiadania erotyczne wiec tym bardziej nie mam ochoty tego czytac.

                              Napisał Nagietka
                              Książka jest dobra do czytania na kiblu. Tak po stronę-dwie codziennie z rana i kiedyś się doczyta do końca.
                              Az sie zasmialam na glos Ale to ciekawa kategoryzacja - ksiazki do pociagu, ksiazki do delektowania sie przy kubku kawy i ksiazki... do kibla
                              A ja za dużo widzę, zbyt mocno czuję.

                              Skomentuj

                              • never_mind
                                Świntuszek
                                • Sep 2011
                                • 86

                                #75
                                Też mnie zastanawia fenomen tej książki - czytałem fragmenty i mnie nie urzekła, mam wrażenie że to tanie romansidło dla kur domowych, jak już ktoś wyżej napisał
                                Niewielka wartość literacka, lepszą erotykę można znaleźć chociażby tutaj, a mimo to została bestsellerem.
                                Cóż, sex sells...
                                Sent from my Commodore C64

                                Skomentuj

                                Working...