Witam wszystkich,
ostatnio z moją dziewczyna zaczeliśmy rozmawiać o zmianie sposobów antynkoncepcji, oczywiście doszliśmy do wnisoku że tabletki to najlepsze rozwiązanie.
Przy okazji jednak doszło do różnicy zdań - ja powiedziałem (na podstawie obserwacji z poprzednich związków), że tabletki zwiększają kobiecą chęć na igraszki, a moja partnerka odparła że przeciwnie, po prostu stabilizują i jest cały czas tak samo 'średnio'.
A jak to wygląda u was?
ostatnio z moją dziewczyna zaczeliśmy rozmawiać o zmianie sposobów antynkoncepcji, oczywiście doszliśmy do wnisoku że tabletki to najlepsze rozwiązanie.
Przy okazji jednak doszło do różnicy zdań - ja powiedziałem (na podstawie obserwacji z poprzednich związków), że tabletki zwiększają kobiecą chęć na igraszki, a moja partnerka odparła że przeciwnie, po prostu stabilizują i jest cały czas tak samo 'średnio'.
A jak to wygląda u was?
Skomentuj