Pozorowany gwalt

[magdziolinka]

Pewnie ze prawdziwy gwałt to nic przyjemnego. Ale ja np. mam taka fantazje... Umawiamy sie z moim facetem ze idziemy do jednego klubu ale idziemy do niego osobno,na miejscu tez udajemy ze sie nie znamy. Rzucamy tylko na siebie pożądliwe spojrzenia. Ja go prowokuje strojem i zachowaniem, a w jego oczach widać ze chciałby mnie zerżnąć. Po zabawie w klubie w końcu wychodzę on ostrożnie niezauważony przeze mnie podąża za mną. Jest już późno i ciemno a na ulicy prawie nie ma ludzi. W końcu dogania mnie i zachodzi od tylu. Zakrywa usta żebym nie krzyczała. Zaciąga mnie gdzieś w zaciemnione miejsce i siłą zmusza żebym ssała jego penisa, pcha mi go głęboko w gardło i lekko uderza dłonią w mój policzek. Potem za włosy podciąga mnie do góry, odwraca tyłem do siebie, zadziera do góry spódnicę, rwie rajstopy i i zdziera ze mnie majtki. Z impetem wchodzi we mnie. Rznie mnie mocno i dla własnej przyjemności. Wreszcie kończy we mnie i odchodzi..... Mmmm może kiedyś uda sie zrealizować ;>

[monia:P]

Ja tez nie nie moge o czyms takim nawet czytac. Sama prawie padlam ofiara gwaltu 4 razy mimo iz mam tylko 17 lat i zaden z tych razy nie byl o pozniej porze. wszystkie do ok godziny 18. normalnie tez chodzilam ubrana. dlatego mojejmu chlopakowi nigdy nie pozwole na takie cos. wie ze tego nie toleruje, ale nie wie dlaczego. jakby zlamal moja zasade ten zwiazek by sie skonczyl. bo ja mam czuc sie bezpieczna a nie.
Dlatego radze Ci uwazac przy dobieraniu slow. Bo kobiete ktora to przezyla napewno bardzo boli.

[padme]

napisał OwIeCzKa
i czasami zygam

to już jest z lekka niesmaczne

[magdziolinka]

Dziewczynko co Ty możesz wiedzieć o seksie mając 17 lat? Nigdy nie użyłabym stwierdzenia, że gwałt (prawdziwy) może być w jakikolwiek sposób przyjemny. W moim przypadku chodzi mi bardziej o poczucie władzy jaką ma nade mną mój facet. O to ze bierze mnie gdzie chce, jak chce i kiedy chce. Jestem jego i lubię kiedy on to mocno daje mi do zrozumienia. W moim spojrzeniu jest to też wielki dowód zaufania jakim go darze. Oddaje mu sie cala i wiem, że on tego nie wykorzysta i nie zrobi mi krzywdy. Nigdy nie pozwoliłabym na coś takiego nieznanemu facetowi. I podzielam Wasze zdanie, że gwałt to traumatyczne i tragiczne przeżycie. Jednak my mówimy tu o odgrywaniu ról. Zaznaczam jednak, że toleruję to wyłącznie w naszym życiu seksualnym. Na codzień jesteśmy wzorowym przykładem partnerskiego układu.

[monia:P]

Tylko wiesz gwalt z partnerem tak naprawde nigdy gwalten nie bedzie. Dopoki Ty bedziesz gdzies tam podswiadomie tego chciala to zawsze bedzie dominacja. Moj chlopak chcial bym go zgwalcila co jest nie mozliwe bo on tego chce. gdyby nie chcial naprawde to juz by bylo gwatem moje dominujace zachowanie. ale to sie da wyczuc.

[Rojza Genendel]

monia z ta roznica ze ciezko faceta zgwalcic, o le to mozliwe. staje mu bo on tego chce, a to juz nie jest gwalt

Zawsze można go zaatakować od drugiej strony...

[OwIeCzKa]

Heyyy,

Mam teraz 5 miesiecznego synka i zadko tu ostatnio wpadam. Fajnie sobie poczytac ten temacik :-). Ciesze sie ze tylu ludziom to sie spodobalo, chociaz na poczatku nie kazdy rozumial co chcialam przekazac. Teraz juz po slubie i z dzidziusiem, kiedy jestem czasmi tak padnieta ze nie mam ochoty na sex milo powspominac jak to szalenie bylo kiedys. W sumie tak nie dawno temu. Nie to zebysmy wogule zaprzestali takich zabaw ale napewno sa one zadziej. Juz nie ma okazji tak popic jak kiedys, a wiadomo ze alkochol to najleprzy srodek na wymyslanie nowych, wyuzdanych zabaw :-P ale z drugiej strony to jest fajne ze mam juz meza i moge z nim robic wszystko i nikt mi nic nie zarzuci :-P to moj maz. Odziwo po slubie on stal sie odwazniejszy, a myslalam ze mnie juz nie zaskoczy. Ostatnio powiedzial mi ze chcialby zebym miala penisa :-D Zastanawiam sie nad kupieniem pasa ze sztucznym czlonkiem. Napewno sie ucieszy hehe jak teraz sobie przypomne ze na poczatku nie pozwalam mi dotykac swojego tyleczka... chlopaki zgadzajcie sie bo nie wiecie co tracicie :-)

[Anula]

Pewnie ze prawdziwy gwałt to nic przyjemnego. Ale ja np. mam taka fantazje... Umawiamy sie z moim facetem ze idziemy do jednego klubu ale idziemy do niego osobno,na miejscu tez udajemy ze sie nie znamy. Rzucamy tylko na siebie pożądliwe spojrzenia. Ja go prowokuje strojem i zachowaniem, a w jego oczach widać ze chciałby mnie zerżnąć. Po zabawie w klubie w końcu wychodzę on ostrożnie niezauważony przeze mnie podąża za mną. Jest już późno i ciemno a na ulicy prawie nie ma ludzi. W końcu dogania mnie i zachodzi od tylu. Zakrywa usta żebym nie krzyczała. Zaciąga mnie gdzieś w zaciemnione miejsce i siłą zmusza żebym ssała jego penisa, pcha mi go głęboko w gardło i lekko uderza dłonią w mój policzek. Potem za włosy podciąga mnie do góry, odwraca tyłem do siebie, zadziera do góry spódnicę, rwie rajstopy i i zdziera ze mnie majtki. Z impetem wchodzi we mnie. Rznie mnie mocno i dla własnej przyjemności. Wreszcie kończy we mnie i odchodzi..... Mmmm może kiedyś uda sie zrealizować ;>

no ja tak jak magdziolinka mam do tego takie podejscie-generalnie wiekszosc kobiet marzy o tym zeby byc zgwalcona tylko nie w taki sposob jak np. na filmi :Gwalt" wiadomo!ja tez mam takie fantazje erotyczne tylko rzecz jasna zie chcialabym zrobic to z moim chlopakiem poniewaz mu ufam i wiem ze po takiej "akcji"nie wyladaowlabym w szpitalu z zlamana szczeka i polamanymi zebrami.ale taka nutka hardcore to mi osobiscie by sie przydala no i wiadomo ze w taki sposob bawila bym sie tylko z moim chlopakiem,a prawdziwego gwaltu to nie chcialabym przezyc....nikt by nie chcial wiec nie rozumiem oburzenia na forum

[Esmael]

Echhhhh ... Dziewczyny maja takie fantazje a moja kobita nie pozwala dać se klapsa w tyłek ...

[rozporek]

im wiecej twoich postów tym bardziej zazdroszcze twojemu facetowi

Jest już kolejka.

[Misiunia3]

Chętnie zabawiłabym sie w cos takiego ale ze swoim facetem. Uwielbiam ostry seks, ostre rżnięcie. Ta dominacja zupełna mężczyzny, jego siła, klapsy, brzydkie teksty i ten dziki namiętny, pełen porządania wzrok mojego faceta...mrrr.

[blackangel]

ja często przez mojego ukochanego jestem "gwałcona" oczywiście pozorowany bo wiadomo kto w realu by chciał być zgwałcony? wiadomo że nikt :/ podczas pozorowanego gwałtu z moim chłopakiem jest dużo elementów SM i BDSM

[kocica30]

Ja tez tak lubiedoswiadczyŁam tego od poprzedniego partnera(oczywiscie udawany gwaŁt)i chce jeszcze!!!!!ale obecnego partnera to niestety nie krĘci

[Dominujacy]

Powiem tak, cztery niezbędne rzeczy do pozorowanego gwałtu:
1) beczka zaufania do partnera
2) ustalenie jak daleko można się posunąć
3) bezpieczne słowo - po którego wypowiedzeniu partner przerywa - niezależnie od wszystkiego
4) druga beczka zaufania

[leonard]

Kilka razy się pobawiłem z partnerką w udawany gwałt, ciekawe przeżycie. Zerwałem z niej ubranie, zakleiłem ręce i usta taśmą, nogi przywiązałem do łóżka a potem brutalnie się za nią zabrałem... : )