Witam, jestem w związku, jak dotąd szczęśliwym.. z dziewczyną przez ponad 2 lata. Ostatnim czasem dziewczyna była na imprezie z swoją mamą, przebalowała do białego rana, sama mówiła, że poznała fajnych ludzi w tym jednego faceta, którego zaprosiła nawet na fejsie i pisała z nim, lecz mi nie chciała pokazać.
Ja po zastanowieniu pytałem ją kiedy ze mną skoczy na imprezę, a ta, że ona po prostu nie chce ze mną iść bo jak tak sami się będziemy bawić, że będziemy drętwo itp. A mi zależy na tym by iść sami, PARĄ.
Sama jednak twierdzi, że woli iść sama z mamą, z koleżankami, mimo, że zapewnia, że tylko ze mną jej się tak dobrze bawi i tańczy.
Rani mnie ten fakt bardzo i nie wiem co mam zrobić z tym, jestem na skraju zakończenia naszego związku.
Ja po zastanowieniu pytałem ją kiedy ze mną skoczy na imprezę, a ta, że ona po prostu nie chce ze mną iść bo jak tak sami się będziemy bawić, że będziemy drętwo itp. A mi zależy na tym by iść sami, PARĄ.
Sama jednak twierdzi, że woli iść sama z mamą, z koleżankami, mimo, że zapewnia, że tylko ze mną jej się tak dobrze bawi i tańczy.
Rani mnie ten fakt bardzo i nie wiem co mam zrobić z tym, jestem na skraju zakończenia naszego związku.
Skomentuj