Przede wszystkim, przepraszam za wszelkie bledy ortograficzne itp. Urodzilem sie za granica i moja "dziewczyna" nie jest Polka wiec moj slaby jezyk Polski nie powinien byc problemem w tym "zwiazku".
A wiec... Poznalem dziewczyne z ktora bylem rok (ja lat 23 ona lat 22), i spedzalem z nia praktycznie cale dnie, po czym poznala nowego "kolege" i spedzanie czasu ze mna nie bylo juz takie wazne. Poklocilismy sie i nie rozmawialismy przez 2 miesiace. Ona dalej z "nim" sie zadawala ale sie rozeszli (nie wiem dlaczego, nie pytalem) i na nastepny dzien znow do mnie napisala.
Przepraszala za wszystko i przez miesiac mowila jak bardzo mnie kocha i ze chce ze mna byc itp... Znow chciala spedzac ze mna mnostwo czasu.. Po miesiacu, tak nagle, przestalo jej sie chciec rozmawiac, razem wychodzic itp.
Stwierdzilem ze pewnie znow sobie kogos poznala i ze dam se z nia spokoj. Pisze do mnie codziennie z rana, ja odpisuje po czym ona ignoruje moja wiadomosc przez kilka godzin, mimo tego ze pojawia sie co chwile na facebooku. Wieczorami, wysyla mi wiadomosc ze idzie spac a do 4-5 rano siedzi na facebooku i skypie.
Po co w takim razie, pisze do mnie codziennie skoro prawdopodobnie ma innego ?
A wiec... Poznalem dziewczyne z ktora bylem rok (ja lat 23 ona lat 22), i spedzalem z nia praktycznie cale dnie, po czym poznala nowego "kolege" i spedzanie czasu ze mna nie bylo juz takie wazne. Poklocilismy sie i nie rozmawialismy przez 2 miesiace. Ona dalej z "nim" sie zadawala ale sie rozeszli (nie wiem dlaczego, nie pytalem) i na nastepny dzien znow do mnie napisala.
Przepraszala za wszystko i przez miesiac mowila jak bardzo mnie kocha i ze chce ze mna byc itp... Znow chciala spedzac ze mna mnostwo czasu.. Po miesiacu, tak nagle, przestalo jej sie chciec rozmawiac, razem wychodzic itp.
Stwierdzilem ze pewnie znow sobie kogos poznala i ze dam se z nia spokoj. Pisze do mnie codziennie z rana, ja odpisuje po czym ona ignoruje moja wiadomosc przez kilka godzin, mimo tego ze pojawia sie co chwile na facebooku. Wieczorami, wysyla mi wiadomosc ze idzie spac a do 4-5 rano siedzi na facebooku i skypie.
Po co w takim razie, pisze do mnie codziennie skoro prawdopodobnie ma innego ?
Skomentuj