Siema mam pytanie dotyczące jednej pozycji seksualnej. Pozycja jest jak na ''pieska'' lecz kobieta prostuje się, i przylega swoimi plecami do mężczyzny. Nie wiem czy dobrze wytłumaczyłem...
I mam pytanie, czy to nie jest zbyt hmm ''ciężka'' pozycja ?? No bo jak partnerka jest bezpośrednio wypięta, to łatwo wszystko wchodzi (nawet w analu) no a jeżeli się ona wyprostuje, i oprze się o klatę mężczyzny to czy tarcie nie będzie większe?? i penis zbytnio się nie wykrzywi że będzie bolało ?? Nie wiem jak widziałem kilka razy na filmikach to mężczyźni nie zmieniali tempa, no ale przecież jak ona się wyprostuje to powinni robić ruchy takie, jakby wkładali jej ,,od dołu'' bardziej, niż jak jest pochylona.
I mam pytanie, czy to nie jest zbyt hmm ''ciężka'' pozycja ?? No bo jak partnerka jest bezpośrednio wypięta, to łatwo wszystko wchodzi (nawet w analu) no a jeżeli się ona wyprostuje, i oprze się o klatę mężczyzny to czy tarcie nie będzie większe?? i penis zbytnio się nie wykrzywi że będzie bolało ?? Nie wiem jak widziałem kilka razy na filmikach to mężczyźni nie zmieniali tempa, no ale przecież jak ona się wyprostuje to powinni robić ruchy takie, jakby wkładali jej ,,od dołu'' bardziej, niż jak jest pochylona.
Skomentuj