Witam!
Ponieważ jakiś czas temu kupiłem sobie sztuczną pochwę - wybór padł na Fleshlight Original Pink lady, postanowiłem zrecenzować wam ten produkt.
FLESHLIGHT ORIGINAL PINK LADY- recenzja
Zgodnie z instrukcją przed masturbacją rozgrzałem swoją sztuczną cipkę, a środek zwilżyłem żelem intymnym- na bazie wody. Masturbacja za pomocą Fleshlighta jest 100 razy lepsza niż normalnie ręką!!! Za pierwszym razem doszedłem zaledwie po 2 minutach- na "ręcznym mogę nawet ponad 10 minut". Orgazm jest nieporównywalny. Silniejszy i trwa dłużej niż podczas tradycyjnej masturbacji. Fleshlighta użyłem już kilka razy i za każdym razem czułem się jak w siódmym niebie! Wypróbowałem nawet metodę z butem(wkładamy Fleshlighta do buta- wtedy kont jest podobny jak podczas seksu, przyznam że można się naprawdę zmęczyć chociaż penetrowałem cipkę tylko 1,5 minuty).
Podobno wrażenia są praktycznie nie do odróżnienia od prawdziwego seksu. Tego akurat nie mogę sprawdzić ponieważ nie mam dziewczyny. Ciekawi mnie jednak, dlaczego podczas masturbacji Fleshlightem tak szybko dochodzę? Na razie mój rekord to 4 minuty(przy powolnych ruchach). Dziwne, bo podczas tradycyjnej masturbacji(ale przy użyciu żelu) spokojnie wytrzymuje 10 i więcej minut? Czy to oznacza, że podczas seksu też będę kończył tak szybko?
Postanowiłem, że zostanę pionierem i sprawdzę jak ma się regularna masturbacja i jej zaprzestanie na jakiś czas- wpłynie na długość masturbacji. Zaczynam od dzisiaj. Zamierzam masturbować się przez miesiąc (po dwa razy w tygodniu) i sprawdzę, czy wraz ze zdobywaniem doświadczenia będę mógł dłużej się masturbować(czas do orgazmu). Wyniki będę zamieszczał w tym poście. Potem przestanę się masturbować na miesiąc- może być ciężko, ale się poświecę. Po upływie tego czasu znów sięgnę Po Fleshlighta i zobaczę ile czasu mogę penetrować "sztuczną cipkę"
Ciekawe jakie będą wyniki?
Pozdrawiam!
Ponieważ jakiś czas temu kupiłem sobie sztuczną pochwę - wybór padł na Fleshlight Original Pink lady, postanowiłem zrecenzować wam ten produkt.
FLESHLIGHT ORIGINAL PINK LADY- recenzja
Zgodnie z instrukcją przed masturbacją rozgrzałem swoją sztuczną cipkę, a środek zwilżyłem żelem intymnym- na bazie wody. Masturbacja za pomocą Fleshlighta jest 100 razy lepsza niż normalnie ręką!!! Za pierwszym razem doszedłem zaledwie po 2 minutach- na "ręcznym mogę nawet ponad 10 minut". Orgazm jest nieporównywalny. Silniejszy i trwa dłużej niż podczas tradycyjnej masturbacji. Fleshlighta użyłem już kilka razy i za każdym razem czułem się jak w siódmym niebie! Wypróbowałem nawet metodę z butem(wkładamy Fleshlighta do buta- wtedy kont jest podobny jak podczas seksu, przyznam że można się naprawdę zmęczyć chociaż penetrowałem cipkę tylko 1,5 minuty).
Podobno wrażenia są praktycznie nie do odróżnienia od prawdziwego seksu. Tego akurat nie mogę sprawdzić ponieważ nie mam dziewczyny. Ciekawi mnie jednak, dlaczego podczas masturbacji Fleshlightem tak szybko dochodzę? Na razie mój rekord to 4 minuty(przy powolnych ruchach). Dziwne, bo podczas tradycyjnej masturbacji(ale przy użyciu żelu) spokojnie wytrzymuje 10 i więcej minut? Czy to oznacza, że podczas seksu też będę kończył tak szybko?
Postanowiłem, że zostanę pionierem i sprawdzę jak ma się regularna masturbacja i jej zaprzestanie na jakiś czas- wpłynie na długość masturbacji. Zaczynam od dzisiaj. Zamierzam masturbować się przez miesiąc (po dwa razy w tygodniu) i sprawdzę, czy wraz ze zdobywaniem doświadczenia będę mógł dłużej się masturbować(czas do orgazmu). Wyniki będę zamieszczał w tym poście. Potem przestanę się masturbować na miesiąc- może być ciężko, ale się poświecę. Po upływie tego czasu znów sięgnę Po Fleshlighta i zobaczę ile czasu mogę penetrować "sztuczną cipkę"
Ciekawe jakie będą wyniki?
Pozdrawiam!
Skomentuj