A mi się wydaje, że słowo "kocham" to baaaaaaaaardzo trudne pojęcie. Nie ma wiele wspólnego ze zdradą. I nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że nie można zdradzić z ciekawości. Można być z kimś, a jednocześnie np. zalizać się z koleżanką, bo ciekawiło mnie, jak to by było . A potem wrócić do normalnego życia bez głosu sumienia.
A tak na marginesie: jeśli facet poliże się trochę z innym facetem, to też to jest zdrada?
A tak na marginesie: jeśli facet poliże się trochę z innym facetem, to też to jest zdrada?
Skomentuj