Hej... nie spodziewałem się, ze będę prosił Was o pomoc i opinię, ale jednak...
Otóż chcielibyśmy rozpocząć współżycie z parnerką i podjeliśmy już pewne kroki zmierzające w tym kierunku, jednakże wszystkie nasze próby zawiodły, wystąpiło kilka krępujących i obniżających moje poczucie wartości problemów i liczę, że pomożecie mi i doradzicie co powinienem zrobić. Zaznaczam, że są to moje początki związane z seksem, podobnie moja dziewczyna także jest dziewicą.
Pierwszy problem, który najbardziej mnie krępuje, to to, że nie mogę osiągnąć pełnego wzwodu po założeniu gumki i próby penetracji. Pierwsza jakakolwiek próba zakończyła się klęską [na którą byłem przygotowany, bo to pierwszy raz w końcu], po założeniu gumki członek już nie był tak twardy jak wcześniej i przy próbie wejścia z każdą sekundą malał... wiem o tym, że to wszystko było spowodowane stresem, obawą o to, że się nie sprawdzę i to ma podłożę psychologiczne... fakt odbycia stosunku kompletnie mnie nie podniecał, właśnie z powodu braku pełnego wzwodu, a poza tym Nasz...
... Drugi probelm, to bardzo ciasne wejście do pochwy, użyliśmy dodatkowego lubrykantu, jednakże moja parnerka odczuwała ból, odpychała mnie, nie pozwalała na wejscie głębiej, była bardzo zestresowana. Muszę dodać także, ze wejście do pochwy, jest bardzo wąskie, tak nawet gdy wkładam tam palca, to czuje, ze dla palca to bardzo wąsko, dlatego nabawiłem się teraz obawy, czy w ogóle dam radę przebić się tam członkiem, który jest przecież grubszy od palca. Poczytałem o tym dużo i mam pytania: czy delikatne rozszerzanie pochwy palcami to dobry pomysł? Na jakiej głębokości znajduje się błona dziewicza? Czy pierwszy raz odbyć bez specialnej gry wstępnej czy wręcz przeciwnie? [czytałem, że zbyt duże ukrwienie okolic krocza u kobiety podczas pierwszego razu wzmaga tylko poczucie bólu]. Czy jest jeszcze inna dobra pozycja na pierwszy raz poza klasyczną z poduszką pod pupą? [dodam, że od tyłu także odpada póki co] No i najważniejsze, co zrobić, żeby utrzymać pełny wzwód w gumce nie stosując żadnych tabletek wspomagających oraz bez wizyt u seksulologa, ponieważ uważam, ze w naszym wieku [ok 20 lat] i dopiero na początku współżycia takie problemu nie kwalifikują się do wizyt u specialistów od seksu. Aha, dodam, że używaliśmy prezerwatyw durex extra safe, które wydają mi się strasznie ciasne i praktycznie nic w nich nie czułem, potem kupiliśmy Unimile klasyczne, w ktorych było lepiej, ale jednak nie udało Nam się do końca odbyć pełnego stosunku, stres i widok przerażonej i zestresowanej parnerki odbierał mi chęć do kochania się. Dodam także, że dużo rozmawiamy na ten temat i oboje bardzo tego chcemy, chcemy cieszyc sie z prawdziwego współżycia, ale póki co, to średnio Nam to wychodzi. Czy ktoś miał podobne problemy na początku, jak je rozwiązaliście?
Proszę o poważne potraktowanie sprawy, z góry dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam
najtlajf
Otóż chcielibyśmy rozpocząć współżycie z parnerką i podjeliśmy już pewne kroki zmierzające w tym kierunku, jednakże wszystkie nasze próby zawiodły, wystąpiło kilka krępujących i obniżających moje poczucie wartości problemów i liczę, że pomożecie mi i doradzicie co powinienem zrobić. Zaznaczam, że są to moje początki związane z seksem, podobnie moja dziewczyna także jest dziewicą.
Pierwszy problem, który najbardziej mnie krępuje, to to, że nie mogę osiągnąć pełnego wzwodu po założeniu gumki i próby penetracji. Pierwsza jakakolwiek próba zakończyła się klęską [na którą byłem przygotowany, bo to pierwszy raz w końcu], po założeniu gumki członek już nie był tak twardy jak wcześniej i przy próbie wejścia z każdą sekundą malał... wiem o tym, że to wszystko było spowodowane stresem, obawą o to, że się nie sprawdzę i to ma podłożę psychologiczne... fakt odbycia stosunku kompletnie mnie nie podniecał, właśnie z powodu braku pełnego wzwodu, a poza tym Nasz...
... Drugi probelm, to bardzo ciasne wejście do pochwy, użyliśmy dodatkowego lubrykantu, jednakże moja parnerka odczuwała ból, odpychała mnie, nie pozwalała na wejscie głębiej, była bardzo zestresowana. Muszę dodać także, ze wejście do pochwy, jest bardzo wąskie, tak nawet gdy wkładam tam palca, to czuje, ze dla palca to bardzo wąsko, dlatego nabawiłem się teraz obawy, czy w ogóle dam radę przebić się tam członkiem, który jest przecież grubszy od palca. Poczytałem o tym dużo i mam pytania: czy delikatne rozszerzanie pochwy palcami to dobry pomysł? Na jakiej głębokości znajduje się błona dziewicza? Czy pierwszy raz odbyć bez specialnej gry wstępnej czy wręcz przeciwnie? [czytałem, że zbyt duże ukrwienie okolic krocza u kobiety podczas pierwszego razu wzmaga tylko poczucie bólu]. Czy jest jeszcze inna dobra pozycja na pierwszy raz poza klasyczną z poduszką pod pupą? [dodam, że od tyłu także odpada póki co] No i najważniejsze, co zrobić, żeby utrzymać pełny wzwód w gumce nie stosując żadnych tabletek wspomagających oraz bez wizyt u seksulologa, ponieważ uważam, ze w naszym wieku [ok 20 lat] i dopiero na początku współżycia takie problemu nie kwalifikują się do wizyt u specialistów od seksu. Aha, dodam, że używaliśmy prezerwatyw durex extra safe, które wydają mi się strasznie ciasne i praktycznie nic w nich nie czułem, potem kupiliśmy Unimile klasyczne, w ktorych było lepiej, ale jednak nie udało Nam się do końca odbyć pełnego stosunku, stres i widok przerażonej i zestresowanej parnerki odbierał mi chęć do kochania się. Dodam także, że dużo rozmawiamy na ten temat i oboje bardzo tego chcemy, chcemy cieszyc sie z prawdziwego współżycia, ale póki co, to średnio Nam to wychodzi. Czy ktoś miał podobne problemy na początku, jak je rozwiązaliście?
Proszę o poważne potraktowanie sprawy, z góry dzięki za odpowiedzi.
Pozdrawiam
najtlajf
Skomentuj