Każdy ma jakieś zboczenia Ja na przykład uwielbiam damskie stopy, ale to już nie jest temat tego tematu (genius)
Lizanie męskiego tyłeczka przez dziewczynę ;)
Collapse
X
-
-
moja była to nawet paluszkiem bała się dotykać rowka! a mi się tak marzyło żeby chociaż go posmyrała palcem nie mówiąc o języku!!! za to z kumplem podczas zabaw zawsze miałem co chciałem to był odlot--->>>DaNgEruSe<<<---
...Ja Nie Jestem Dziwny...Ja Jestem Z Edycji Limitowanej...Skomentuj
-
Ja uwielbiam jak moja kobieta zabawia się moim tyłeczkiem. Paluszek jest przyjemny, a języczek to już w ogóle mmmmhSkomentuj
-
Ja nie próbowałam
i w sumie to mogła bym nawet spróbować...
ale nie ciągnie mnie do tego jakoś bardzo, nie mam potrzeby...Skomentuj
-
Jeszcze nie próbowałam. Jak mnie mój facet kiedyś do tego nakłaniał, to się wymigałam Ale coraz bardziej chcę tego spróbować Może kiedyś...Skomentuj
-
-
Nigdy nie przyszło mi to do głowy i na szczęście mój facet jakoś nie wyraża zainteresowania tym tematem. Właściwie to wręcz nie lubi, gdy zbliżam się w te okolice zbyt blisko chociażby nawet palcem. Ale jakby się domagał lizania to tak czy siak na chwilę obecną odpowiedź brzmi: "Nie".Skomentuj
-
-
-
-
Skomentuj
-
Tylko raz, lekko dziabnięta.
Najczęściej gdy próbuję, jest " ej, to łaskocze, weź ! "-Cześć, jestem Ewelina i lubię seks..
Każdy biały anioł jest w dziesiątej części prostytutką.Skomentuj
-
moja partnerka czasami podczas degustacji lodów błądzi językiem po dalekich okolicach, uwielbiam czuć język na rowku, ale największą przylemnosc daje mi gdy robimy to na pieska, ona się żwawo wygina i ręką między nogami smyra mój rowek. WOW.Kobieta nie goni za mężczyzną, bo kto widział,żeby pułapka goniła myszSkomentuj
-
Uwielbiam totalnie.
Oczywiście całą okolice trzeba dokładnie ogolić, ale nie mam z tym problemu, bo co jakiś czas gole całe ciało.Nie jest miarą zdrowia, być dobrze przystosowanym do głęboko chorego społeczeństwa.Skomentuj
-
Uwielbiam to robić. Kocham tyłek mojego faceta.
A on przyjąl to z niesamowitym entuzjazmem... więc jesteśmy razem szczęśliwiSkomentuj
Skomentuj